Dosłownie przed kilkunastoma minutami zakończyliśmy pisać recenzję z najnowszego dodatku do Battlefield 2 - booster pack'a Europejskie Siły Zbrojne. Dodam tylko, że mieliśmy okazję zagrać i zrecenzować jako pierwsi w Europie!!
Autorami recenzji są Tom@s (battlefield.pl) oraz Ethan (bfcentral.pl). Żeby nie było nam tak łatwo, postanowiliśmy recenzję napisać wspólnie oraz zaprezentować ją w formie wywiadu. Z tego względu poprosiliśmy gracza Team Wilda Maniac'a o zadanie nam kilku pytań, które pomogły nam zbadać najnowszą produkcję Electronic Arts jeszcze bardziej dokładnie.

W rozwinięciu newsa recenzja Europejskich Sił Zbrojnych.
Zapraszam do lektury... (screenami uzupełnię później... obowiązki klanowe)



Co może zaciekawić zwykłego gracza Battlefield 2 w dodatku Europejskie Siły Zbrojne?
Ethan: Potencjalnego gracza może zaciekawić prawie wszystko. Sam dodatek jest bardzo wciągający i zapewnia wiele emocji. Co prawda booster pack nie daje nam wiele nowości jakbyśmy chcieli, ale wprowadza elementy, które odwołują nas do Battlefield 1942 - a to jest najprostszy i najbardziej skuteczny sposób by pozyskać rzeszę fanów. Instalacja przebiegła gładko, bez problemów. Pierwsze wrażenia po instalacji były bardzo pozytywne. Z pewnością każdy gracz (niezależnie jaką profesję najbardziej lubi) znajdzie w dodatku coś dla siebie. Dlatego też czołgiści z pewnością będą spędzać godziny walcząc na Operation Smoke Screen i Taraba Quarry. Z kolei gratką dla snajperów, supportów, medyków i szturmowców będzie walka na legendarnym Wielkim Murze. Walcząc po stronie Europejczyków, da się wyczuć, że właśnie w tym momencie walczymy tymi wojskami, a nie na przykład amerykańskimi. Komendy rzucane przez naszych towarzyszy mogłyby być lepsze, niemniej jednak całość prezentuje się bardzo i to bardzo zachęcająco.
Tom@s: Moje pierwsze wrażenia z Europejskimi Siłami Zbrojnymi nie były zbyt optymistyczne. Dlaczego? Otóż, cały proces instalacji według mnie mógłby być prostszy i bardziej przyjazny (chociażby normalny plik instalacyjny)... ale o tym później. Przy pierwszym włączeniu nie nastawiałem się na szok, ponieważ nie zobaczyłem żadnego skrótu, ani żadnego intra, ot zwykły czysty Battlefield 2. Dopiero po przeszukaniu dostępnych map w Single Player zobaczymy, że coś się zmieniło. Na pierwszy ogień rzuciłem mapę Great Wall i oniemiałem z wrażenia. Ta mapa jest po prostu boska. Tak samo w przypadku pozostałych dwóch mapek. Wszystkie mają swój niepowtarzalny klimat, a w przypadku Taraba Quarry pierwsze skojarzenie to Aberdeen z Battlefield 1942. Jednak nie dostaliśmy tylko nowych map - nowe bronie i pojazdy, oraz nowa armia. O ile pomysł z wprowadzeniem Unii Europejskiej w szeregi konfliktu jest ciekawym pomysłem, to nowe bronie i pojazdy są już wymuszone tym faktem. Wszystko zaczęło mi się wydawać takie "normalne", lecz z każdą godziną przegraną w Europejskie Siły Zbrojne co raz bardziej zaczęły mi się te wszystkie zmiany podobać. Z mojego punktu widzenia, mapy są najciekawsze i choćby dla nich warto zapoznać się z tym dodatkiem.

Czy program EA Downloader jest przyjazny dla użytkownika?
Tom@s: Niestety nie mogę powiedzieć o tym programie dobrego słowa. Cały programik zajmuje tylko 6MB, ale sprawia najwięcej kłopotów. Zanim jednak pobierzemy naszego nowego dręczyciela wpierw musimy stworzyć konto w serwisie EA. Program sam w sobie jest bardzo prosty w obsłudze, ponieważ nie ma zbyt wielu funkcji oraz możliwości ustawień. Wszelkie nowe bajery pojawiają się dopiero po aktualizacji naszego konta w Electronic Arts, np. po zakupie dodatku Europejskie Siły Zbrojne.

Na czym polega instalacja dodatku Europejskie Siły Zbrojne?
Tom@s: Instalacja może nie jest zbyt skomplikowana, jednak zabiera troszkę czasu. Wpierw musimy zaopatrzyć się w EA Downloader oraz cd-key, który możemy nabyć w sklepie. Wchodzimy na tą stronę, gdzie wpisujemy nasz cd-key oraz nick z gry (jako konto GameSpy). W tym momencie okazuje się, że jeżeli mamy kilka kont w jednej grze, aby pograć na każdym z nich w dodatek Europejskie Siły Zbrojne, musimy zakupić kilka kopii booster pack'a. Jest to wielki minus dla EA, ponieważ dodatek został przypisany do konta gracza, a nie do kopii gry (z tego powodu nasze rodzeństwo nie pogra w nowy dodatek). Gdy już wypełnimy odpowiedni formularz zamówienia, przechodzimy dalej według wskazówek. Następnie uruchamiamy EA Downloader i rozpoczynamy ściąganie. 365MB i 2h z głowy. Po ściągnięciu oczekiwałem pliku instalacyjnego, który mógłbym wypalić na płytę. Niestety, jedyne co znalazłem to kilka dziwnych plików z jeszcze dziwniejszymi rozszerzeniami. Instalację rozpoczynamy poprzez EA Downloader i po chwili cały dodatek ląduje w katalogu z BF2.

Jakie nowe bronie znajdziemy w dodatku?
Ethan: Electronic Arts stworzyło garść nowych broni, dla każdej profesji po jednej. Oto one:
- Karabin HK53A3 (ESZ, Komandos)
Komandos w BF2: ESZ został wyposażony w całkiem nowy pistolet maszynowy, który jest zmodyfikowaną wersją MP5. Hechler & Koch 53A3 – bo o nim mowa jest dość celną bronią, zadającą średnio-duże uszkodzenia. 5 magazynków po 40 naboi może wzbudzać postrach wśród wszystkich jednostek piechoty przeciwnika. Dodatkowo broń ta może strzelać w trybach full auto oraz burst.
- Karabin snajperski L96A1 (ESZ, Snajper)
Podobnie jak w przypadku żołnierza wsparcia jest to broń dla fanów kampienia, które tak bardzo nasiliło się po wyjściu patcha 1.2 . Jest to na pewno broń, którą warto wypróbować dla samego dźwięku jaki wydobywa się z lufy w momencie strzału. Będzie to zapewne perełka dla fanów ekstremalnych miejscówek, pagórków, drzewek, krzaczków i innych obiektów zapewniających schronienie.
- Karabin SA80 L85A2 + UGL (AG-36) (ESZ, Szturmowiec)
Bardzo skuteczny karabin, dzięki któremu gracze grający po stronie ESZ mogą uzyskać przewagę w polu. Przy tej broni możemy zawdzięczać twórcom gry że został wprowadzony nowy patch 1.2 zmieniający właściwości granatników, w przeciwnym razie byłby to kolejny „super” karabin.
- Karabin HK31 (ESZ, Żołnierz wsparcia)
Bardzo skuteczny karabin maszynowy. W dobie patcha 1.2 fani ciężkich karabinów maszynowych oraz kampienia dostają broń doskonałą...
- Strzelba Benelli M4 (ESZ, Inżynier)
Nowa zabawka dla inżynierów i czołgistów. Benelli M4 dzięki swojej szybkostrzelności zapewnia skuteczną ochronę na krótkim dystansie. Zadowoleni będą ci gracze, którzy mieli dość przeładowywanie po każdym wystrzale. Minusem jest to, że bardzo szybko wyczerpuje się amunicja.
- Karabin FAMAS (ESZ, Medic)
Jest to jedna z ciekawszych propozycji oferowana w ESZ. Karabin ten zapewnia prowadzenie skutecznego ostrzału na krótkim i średnim dystansie. Posiada dwa tryby prowadzenia ognia automatyczny oraz serie-trzy strzałowe co skutecznie utrudnia prowadzenia ostrzału na dłuższym dystansie.

Jaki nowy sprzęt możemy napotkać w dodatku Europejskie Siły Zbrojne?
Ethan: Dla fanów batalii pancernych twórcy przygotowali dwa czołgi: L2A6 (LEOPARD) oraz CHALLENGER 2. Obydwa czołgi wywierają pozytywne wrażenie i będą ciekawym dodatkiem do już oferowanych T-90 oraz M1A2. Czy LEOPARD i CHALLENGER 2 będą zabójczą mieszanką na Taraba Quarry przekonamy się już w nadchodzącym tygodniu.
Tom@s: Niestety nie jestem zbyt wprawnym lotnikiem, moje miejsce jest raczej za sterami artylerii lub po prostu na ziemi, jednak postaram się przybliżyć choć trochę nowe zabawki dla naszych lotników. W nowym dodatku do dyspozycji otrzymujemy samolot Eurofighter Typhoon T1 oraz helikopter Eurocopter Tiger HAP, obydwa do dyspozycji armii Unii Europejskiej. Na pierwszy rzut oka obydwie zabawki prezentują się bardzo okazale, ale czy tak latają?



W dodatku pojawiły się dwa nowe czołgi - Jak je oceniasz?
Ethan: Do dyspozycji graczy twórcy gry dodali dwa nowe czołgi, są to niemiecki L2A6 (LEOPARD) oraz brytyjski CHALLENGER 2. Punktem porównawczym był dla mnie czołg T-90 który jest na wyposażeniu wojsk koalicji arabskiej (MEC). Leopard sprawia wrażenie czołgu na poziomie T-90 biorąc pod uwagę jego szybkość oraz celność. Trudno powiedzieć jak sprawdzi się on na serwerach w konfrontacji z T-90 oraz pociskami przeciw czołgowymi na wyposażeniu armii MEC oraz sił chińskich. O wiele groźniej wygląda Challenger 2. Jest on bardzo ciężki co przekłada się na jego szybkość, wbrew moim początkowym oczekiwaniom nie zadaje on większego zniszczenia T-90 niż Leopard. Obydwa czołgi natomiast zaskoczą wielu graczy widokiem ze środka. We wspomnianym już T-90 oraz w Abramskie lufa jest po prawej stronie, w czołgach Europejskich Sił Zbrojnych lufa znajduję się po lewej stronie.

Czy lotnictwo Europejskich Sił Zbrojnych ma szanse dorównać pozostałym armiom?
Tom@s: Z racji tego, że zbyt wiele osób w Europie nie posiada tego dodatku, nie mieliśmy okazji do sprawdzenia tych maszyn w warunkach bojowych. Jako, że lotnicy z nas żadni, ograniczyliśmy się do wykonania kilku ewolucji powietrznych. Eurofighter Typhoon, wygląda jak zdezelowany francuski Mirage, a w grze tak jakby ktoś naciągnął na niego niskiej rozdzielczości teksturę. Jak lata? hm... jest zwrotniejszy od maszyn MECu, Chin czy US, jego prędkość jest podobna do pozostałych. Uzbrojenie także nie wykracza poza standard. Brakuje mi tylko wersji dwuosobowej... Z racji braku gry on-line, nie miałem okazji sprawdzić jego wytrzymałości, jednak myślę, że także zostanie utrzymana na podobnym poziomie. Eurocopter Tiger. Jest to bardzo zwrotna maszyna, porównywalna z amerykańską Cobrą, jednak sprawia to, że trzeba dużych umiejętności do wprawnego latania tą zabawką. Przyznam szczerze, że opanowanie tego helikopterka zajęło mi trochę. Wytrzymałość zbliżona jest do Cobry, a siła ogniowa mimo wszystko pozostawia troszkę do życzenia. Po raz kolejny zaznaczam tylko, że są to opinie wyrobione na podstawie gry 1vs1 oraz gry z botami, ponieważ na chwilę obecną nie można nikogo spotkać na serwerach... no może poza mną i Ethanem

Czy nowe mapy są utrzymane w konwencji map znanych z Battlefield 2 czy może twórcy wprowadzili jakieś zmiany?
Ethan: Dotychczasowe mapy opierały się w dużej mierze na grze piechoty wspieranej pojedynczymi jednostkami ciężkiego sprzętu. Również helikopter pojawiał się jedynie na kilku mapach i nie zawsze spawnował się w bazie macierzystej. Pod tym względem Europejskie Siły Zbrojne są inne. Przede wszystkim gracz otrzymuje trzy mapy osadzone w różnych zakątkach geograficznych świata i co najważniejsze znajdziemy tu mapy oparte na walce pancernej. Taraba Quarry to znakomita mapa pancerna co dla wielu fanów Aberdeen będzie nie lada gratką i według mnie mapa ta wnosi wiele dobrego do Battlefield 2. Jest to pewnego rodzaju odskocznia od mapek bazujących na piechocie. Kolejna mapa do Operation Smoke Screen, ten kto oglądał film pod tytułem „Jarhead” i spodobały się mu płonące szyby naftowe na tle zachodzącego słońca dodatkowo prześwitującego przez gęste szare chmury z pewnością polubi tą mapę. Tym bardziej, że jest to najbardziej wyważona mapa z wszystkich zaserwowanych w tym dodatku. Trzecia i zarazem ostatnia mapa to Great Wall, jest to mapa typowo assaultowa, trudno powiedzieć czy jest ona wyważona gdyż nie miałem okazji grać na serwerze z innymi osobami i moje wrażenia w dużej mierze oparte są na walkach z botami, niemniej jednak mapka ta robi bardzo pozytywne wrażenie i może być ciekawą ofertą dla fanów mapy Hue 1968.

Co jest specyficznego w mapie Taraba Quarry?
Ethan: Jest to jedna z najciekawszy map jakie zostały wydane pod Battlefield 2. Na obecnych mapach rywalizacja opiera się o umiejętne wykorzystanie jednostek piechoty. Taraba Quarry jest mapą, która odchodzi od tego założenia. Jest to lokacja, która w dużej mierze nawiązuje do znanej wszystkim fanom Battlefield 1942 mapy Aberdeen. Taraba Quarry w wersji 16 oferuje obydwu stronom po 4 czołgi w bazach głownych. Jest to pierwsza pancerna mapa pod Battlefield 2. Moim zdaniem na pewno przyjmie się na serwerach publicznych i będzie ciekawą odskocznią od map szturmowych. Oprócz tego każda ze stron konfliktu posiada także transportowe pojazdy opancerzone (po jednym) oraz po dwa rodzaje jeepów. Widoczność na mapie jest dość duża, nie ma dużych wzniesień, co z pewnością ucieszy prawdziwych czołgistów, albowiem pojedynki czołgowe na długich dystansach są tutaj nieuniknione. Na Taraba Quarry panuje dość ponura aura, w zupełności jakby przepowiadała nadchodzącą wielką bitwę pancerną.
Rozłożenie flag nie jest takie samo jak w trybie singleplayer. W wersji dla wielu graczy siły MEC na samym początku tracą bardzo cenne punkty. Sytuacja nie zmienia się nawet gdy przejmują pobliską farmę, na której pojawia się kolejny czołg. Siły MEC są przez to zmuszone do nieustannych ataków, by doprowadzić do wyrównania i tym samym do zwiększenia liczebności swoich wojsk pancernych.



Jedyną nową lokacją osadzoną na Dalekim Wschodzie jest mapa Great Wall . Czy rozgrywka prowadzona jest na legendarnym Wielkim Murze czy może jest on tylko tłem rozgrywki pomiędzy siłami chińskimi a Europejskimi Siłami Zbrojnymi?
Tom@s: Gdy zobaczyłem tą mapkę po raz pierwszy... yh... po prostu świetna mapa Infantry! Strony konfliktu to UE i ChRLD. Zacznijmy wpierw od tego, że występują znaczne różnice w rodzajach map - 16 Singleplayer, 16 Multiplayer oraz 32 Multiplayer. Zacznijmy od 16-ek. Cała akcja rozgrywa się na terenie małej Świątyni (wraz z kilkoma Rydzykowymi zabudowaniami), która jest postawiona na którymś z kolei kilometrze Wielkiego Muru. Oczywiście wszystko jest w miarę szczelnie obudowane murem i dzięki temu bardzo trudno dostać się do środka. W wersji dla trybu singleplayer, baza UE znajduje się po prawej stronie tuż przy wejściu do zabudowań Chińczyków. Jednak nie zagłębiajmy się w singleplayer, prawdziwą esencją jest gra po sieci. Tutaj UE startuje po lewej stronie zabudowań i do dyspozycji ma dwa spawny - naziemny i spadochronowy. Spadochrony sprawiają, że szybko można przeprowadzić desant na znaczną część mapy. Poza tym nie zobaczymy tutaj ciężkiego sprzętu. Liczne zakamarki i małe budynki sprawiają, że trzeba pilnować się na każdym kroku, a obecny wokół Wielki Mur sprawia, że czujemy się jak w wielkiej klatce. Jak dla mnie najlepsza mapa z całego BF2! Inaczej sprawa wygląda w przypadku wersji 32-osobowej. Tutaj walka skupiona jest bardziej na terenie wokół zabudowań Świątyni oraz samego Muru. Tam gdzie wcześniej toczyły się wszystkie starcia teraz są tylko dwie flagi, a walka toczy się w rozległych lasach, gdzie możemy spotkać kilka dzikich czołgów. Dodatkowym atutem mapy są nieliczne przejścia w Murze, przez które przeciwnik może przedostać się na naszą stronę.



Jak scharakteryzujesz mapę Operation Smoke Screen?
Tom@s: Operacja "Zasłona Dymna". Zarówno 16-ka i 32-ka charakteryzuje się dużą ilością sprzętu naziemnego, w przypadku 32-ki także latającego. Rozgrywkę prowadzimy w okolicy zniszczonej elektrowni wiatrakowej oraz bardzo dymiącego centrum naftowego. Duże wrażenie robią wiatraki na wzniesieniu oraz płonące budynki i szyby naftowe, szczególnie z lotu ptaka. Z racji występowania dużej ilości dymu, będzie to najbardziej wymagająca mapka. Na szczęście są obszary, na których zbyt wiele zgliszcz nie ma. Poza tymi zabudowaniami na mapie nie ma absolutnie nic... Typowe pola naftowe, pustkowie, z postawionymi co jakiś czas szybami naftowymi. Cóż mogę więcej napisać? Tą mapę trzeba zobaczyć, aby zrozumieć co takiego jest w niej wspaniałego. Elektrownia z wiatrakami na wzniesieniu będzie prawdziwym rajem dla snajperów, a płonące budynki wokół sprawią, że tutaj będziemy walczyć głównie ciężkim sprzętem lub na krótki dystans. W wersji 32-osobowej, do dyspozycji otrzymujemy po dwa samoloty i dwa helikoptery. Pod dostatkiem będziemy mieli także czołgów.



Czy Europejskie Siły Zbrojne tak samo jak Jednostki Specjalne wymagają mocniejszego sprzętu?
Ethan: Miałem pewne obawy, że znów twórcy gry zafundują mi spadek FPS’ów, ale na szczęście nic takiego nie ma miejsca. Obecnie gram na radonie X800XT i poziom klatek na mapach z booster pack’a był taki sam jak na mapach ze zwykłego Battlefield’a.
Tom@s: Jako posiadacz karty GeForce nie odczułem absolutnie żadnego spadku wydajności. W przeciwieństwie do Jednostek Specjalnych, które wymusiły kilka korekt ustawień. Jednak wszelkie niedogodności związane z wydajnością kierowałbym w stronę ostatniego patcha 1.2 niż w kierunku booster pack'a.

Jak oceniacie dodatek EA?
Ethan: Europejskiej Siły Zbrojne to dodatek, który dostarcza graczom możliwość rozszerzenia rywalizacji o trzy nowe mapy oraz możliwość gry nową stroną konfliktu jaką są Europejskie Siły Zbrojne. Czy dodatek zachwyca? Niestety nie, jest to dobry produkt, twórcy odnieśli się do sprawdzonych pomysłów jak bitwy pancerne oraz walki assaultowe zaczerpnięte z Hue 1968. Mapy są rewelacyjne i wywarły na mnie pozytywne wrażenie, nowe bronie są ciekawe jednak obawiam się, że mogą być mocniejsze w konfrontacji z brońmy oferowanymi po stronie MEC i Chin. Nowe czołgi wyglądają nieźle jednak jak będzie się nimi grało będzie można ocenić po paru dniach gry na publicznych serwerach. Tom@s i ja nie mieliśmy niestety okazji powalczyć w prawdziwych bitwach on-line, gdyż wszystkie serwery począwszy od Korei na Francji kończąc są pustę, ale naprawdę warto zaznaczyć, że ten dodatek będzie bardzo miłą odskocznią od zwykłych map w Battlefield 2.
Tom@s: Podsumowując, Europejskie Siły Zbrojne są dobrym dodatkiem. Wprowadzają świeży powiew do podstawki Battlefield 2, w której mamy już ograne mapy i trochę nudne bronie. Największym plusem są mapy oraz dwie fantastyczne bronie: snajperka L96A1 oraz karabin FAMAS. Nowych dźwięków mamy jak na lekarstwo, ale to co wydobywa się z lufy L96A1 jest po prostu boskie. Wreszcie porządny dźwięk karabinu snajperskiego. Wracając do map, warto wspomnieć nawiązania do Battlefield 1942, który wciąż dla wielu jest tym najlepszym. Mapa Taraba Quarry to współczesne Aberdeen, walki tylko ciężkim sprzętem. Great Wall, dla fanów infantry, czy Zasłona Dymna dla fanów starć wszystkiego co oferuje Battlefield. Do minusów dodatku należy zaliczyć rejestrację na konto gracza, a nie na kopię gry, format ściągniętego pliku, którego nie da się otworzyć bez EA Downloadera oraz... czołg Challenger. Ten czołg dla mnie jest wielkim rozczarowaniem. Na jego widok przypomniały mi się czołgi M10 i Tygrys z Bf'42, jednak nic poza wyglądem nie przypomina tamtych sprzętów, no może poza dużym chybotaniem po strzale (no i lufa przesunięta na lewą stronę, ble..). W skali ocen 1-6 oceniam dodatek Europejskie Siły Zbrojne na 4+. Ciekawe tylko ile Electronic Arts Polska zażąda od nas za tą przyjemność. ...aha, w najbliższym czasie udostępnię filmik, na którym uwieczniłem kilka bug'ów podczas gry na pustym serwerze EA France.

Screeny wykonane przez Ethana można znaleźć pod tym adresem.

Filmik, wykonany przeze mnie i Ethana znajduje się pod tym adresem i będzie dostępny przez dwa najbliższe dni. W międzyczasie proszę kogoś o wstawienie na szybszy serwer.
Dodam tylko, że weszliśmy na serwer EA France i zaczęliśmy doświadczać dziwnych rzeczy, zapewne dlatego, że gra jeszcze się nie rozpoczęła, a serwer nie był w najlepszym stanie :D (aha, bardzo słaba jakość, ale widać co i jak).


Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego tekstu, mam nadzieję, że pomoże wam choć trochę w wyrobieniu opinii na temat Europejskich Sił Zbrojnych...