Wyrwawszy się z gorących objęć dwóch aspiryn co noc, zapraszam do nieco spóźnionych wieści z prac nad FH 2. Muszę przyznać, że tym razem ekipa FH bardzo mnie zaskoczyła, prezentując broń o której ledwie słyszałem i której nie przypominam sobie w żadnej z granych przeze mnie gier. Do arsenału FH 2 dołączy bowiem... myśliwski dryling!

Nie mniej ciekawe od samej broni będącej hybrydą strzelby i karabinu, jest jej przeznaczenie jako broni przetrwania i samoobrony dla niemieckich pilotów, którzy zostali zestrzeleni. Kombinacja morderczej siły ognia strzelby śrutowej na krótkim i pocisku karabinowego na długim dystansie zapowiada bardzo ciekawą broń na silniku BF 2, choć z pewnością długi czas potrzebny na przeładowanie nie będzie wybaczał błędów.

Skoro jesteśmy już przy lotnikach Luftwaffe, to wedle zapowiedzi twórców otrzymają oni nową maszynę na części późniejszych map afrykańskich: BF 109 w wersji F-4 Trop. Musze przyznać, że w konfiguracji z czterema działkami 20 mm budzi we mnie pewien niepokój o wynik spotkania z nim mojego ulubionego Crusadera III.

Na koniec zaproszenie do oficjalnego kanału Forgotten Hope na YouTube. Miłego oglądania :)