Kilkanaście lat temu rozpoczęła się moja przygoda z grami z serii Battlefield. Jako pierwszy zawitał do mnie BF1942 w wersji Demo, dołączony w jakieś płytce z CD-Action. Niestety, mój Celeron 900MHz nie sprostał tej grze, więc mogłem tylko wsłuchiwać się w ochy i achy moich kolegów. Co dziwne, po dwóch latach pojawił się Battlefield Vietnam, który bez zająknięcia odpalił na moim komputerze i pozwalał na w miarę komfortową rozgrywkę w rozgrywce z botami. Pojawił się nowy komputer, zyskałem stały dostęp do internetu a wraz z nimi pojawiły się BF2 i niewiele dłużej po nim BF2142.

Tak naprawdę wsiąkłem w świat BF i wraz z przyjaciółmi spotykamy się na komunikatorze i grywamy razem w kolejne odsłony produkcji z DICE. Z niektórymi spotykam się na polu bitwy już od siedmiu lat. Z kolejnymi latami, zmieniamy sprzęt i komunikatory (TS2->Mumble->TS3)przybywa doświadczenia i choć skill wciąż na tym samym poziomie to miłość do kolejnych Battlefieldów nie mija.

Jak na starego miłośnika tej serii, uważnie przypatruję się zajawkami i wszelkim informacjom dotyczących najnowszego dziecka ze szwedzkiego studia, czyli Battlefieldowi 4. Moje wielkie zaciekawienie wywołały informacje, że najnowszy BF będzie zoptymalizowany pod produkty AMD/ATI. Dziwi to tym bardziej, że to zazwyczaj to Nvidia była preferowaną kartą w Battlefieldach.

Cytując komunikaty prasowe:

DICE has a partnership with AMD specifically for Battlefield 4 on PC to showcase and optimize the game for AMD hardware.

DICE nawiązało współpracę z AMD specjalnie na potrzeby pecetowej wersji Battlefielda 4, by prezentować grę na podzespołach tej firmy i zoptymalizować ją pod te urządzenia.

This does not exclude DICE from working with other partners to ensure players have a great experience across a wide set of PCs for all their titles.

Nie oznacza to, że DICE nie będzie pracowało z innymi partnerami, by upewnić się, że gracze doświadczą świetnych wrażeń na różnych komputerach.

Byłem ciekaw jak bardzo się to przełoży na realne wyniki i nieoczekiwanie los spłatał mi ciekawą niespodziankę. Któregoś pięknego dnia ujrzałem w swojej poczcie dziwnego maila. Przyznam szczerze, że podejrzewałem fake i jakąś próbe phishingu, ale istotnie wkrótce w moim Originie ukazał kolejny tytuł do pobrania, czyli właśnie Alpha BF 4.

Ponieważ właśnie przez krótki czas miałem do dyspozycji kartę graficzną MSI GTX 560 Cyclone OC 1GB z komputera mojego kolegi a sam posiadam Asusa HD6850 1GB to miałem szanse przetestować obie karty w akcji jak się sprawują na Alfie. Sam byłem ciekaw, jaka będzie różnica pomiędzy kartami dość podobnej klasy.

Specyfikacja komputera

Płyta Główna: Intel DZ77RE-75K
Procesor: Intel® Core™ i5-3570K 3.40GHz
Chłodzenie: Thermaltake Contac 29BP
Ram: 8192 MB (2x 4096) DDR3 Kingston HyperX PC1600 XMP X2 CL9 Grey
Karta graficzna: Asus ATI HD6850 1GB / MSI GeForce GTX 560 N560GTX-M2D1GD5
Zasilacz: 600W Tagan TG600-U33
SSD: Intel® SSD 330 180GB SATA III
HDD: Seagate SATAII Barracuda 500GB
Obudowa: Cooler Master Elite 430 Black
OS: Windows 8 Pro 64-bit
Monitor: Acer AL2216W 22` (1680x1050)

Niestety dla mnie, okazało się, że DICE wydało Alfę BF, 4 która teoretycznie miała działać tylko i wyłącznie na Windows Vista SP2 oraz Windows 7 SP1 pomijając całkowicie Windows 8. Muszę przyznać, że mnie osobiście bardzo to niemile mnie zaskoczyłoco jak podejrzewam, rozczarowało wielu zadowolonych użytkowników Windowsa 8, który wbrew twierdzeniom troli wszelakich, często okazuje się dużo lepszy niż Windows 7.

Rad nierad, musiałem odszukać w szafie, zaginione pudełko z Windows 7 i zainstalować na innym dysku by wogóle móc zagrać. Na szczęście dla mnie rozwiązanie problemu z Alfą BF4 na Windows 8 było banalnie proste. Battlefield 4 tak jak poprzednie gry z tej serii, instalował się od razu z usługą Punkbuster, która i tak była nieaktywna, bo wszystkie serwery z grą miały wyłączonego PB. Wystarczyło na Windows 8 skasować wraz z zawartością cały katalog PB w grze i nagle okazywało się, że gra na najnowszym produkcie MS jest możliwa.

Niestety grę na obu kartach przetestowałem już tylko na Windows 8 Pro, bowiem zbliżał się czas oddania GTX a raczej nieprędko bym miał dostęp do innego egzemplarza GeForce. System został oczywiście zaktualizowany, najnowsze sterowniki zainstalowane, gra zainstalowana na dysku SSD, więc defragmentacja nie była potrzebna i nareszcie nadszedł czas sprawdzać możliwości obu kart. No i oczywiście zapoznanie się z grą :) Dodam tylko, że obie karty nie były podkręcane i chodziły na fabrycznych ustawieniach.

DICE umożliwiło nam rozgrywkę na mapie Siege of Shanghai w trybie Conquest Large na serwerach 64 osobowych. Nie zabrakło oczywiście czołgów, BMP, MRAP, śmigłowców oraz wszelkiego rodzaju sprzętu pływającego. Coś, co cieszy każdego fana serii Battlefield, ale jest też utrapieniem dla ludzi z słabszymi komputerami, które często nie potrafią uciągnąć takiej masy graczy, sprzętu i walących się budynków.
Sama Alpha została pozbawiona niemal wszystkich kolorów, wszystkie budynki i teren były poprostu sino-szare choć broń, mundury i pojazdy miały w miarę poprawny kamuflaż. Destrukcja też została mocno ograniczona co jednak nie przeszkodziło w swietniej zabawie i rozbudziło tylko apetyt na więcej.

Obie karty mają dość podobne parametry i taktowanie, więc spodziewałem się niewielkich różnic w wyświetlanych FPS i to raczej na korzyść karty ze stajni Czerwonych. I tutaj się naprawdę zdziwiłem.

Przy rozdzielczości 1680x1050 i w zasadzie parametrach na Low/Medium ( a czy ktoś jeszcze gra na Full czy na Ultra ? ) GeForce pokazywał mi od 45 do 85 FPS w różnych momentach gry. Tutaj niestaty Asus mnie rozczarował, bo czasem w zadymie na dachu wieżowca ( tak, tego, który będzie można zawalić, ale niestety, nie w Alfie) przy walce z dużą grupą przeciwników i śmigłowcem nad głową potrafił zejść do nieakceptowalnego poziomu 25 FPS. ATI zawiodło mnie okrutnie, pokazując podczas respa na pustej bazie maksymalnie 62 klatki na sekundę. Nie spodziewałem się aż takich różnic w kartach o niemal identycznych parametrach.

By być pewien wyników, kilkakrotnie żonglowałem kartami i niestety różnic większych od pomiarów początkowych nie było. Oczywiście wiem, że to była tylko niezoptymalizowana Alfa i do czasów wyjścia finalnej wersji może się dużo zmienić, ale przyznam szczerze, nie oczekiwałem tak dobrych wyników po Nvidii i zaskoczyły mnie niedomagania mojej karty ze stajni ATI.

Co ciekawe, moje wyniki nie były odosobnione, na stronie overclock.net znalazłem ciekawą dyskusję o kompleksowym teście GPU i CPU testowanych w Alfie BF4 przez rosyjski portal gamegpu.ru i wyniki mówią same za siebie.

 

 

Całość testu znajdziecie po TYM adresem.

Za parę dni ukazuje się otwarta Beta BF4, więc będzie można samemu sprawdzić jak gra się zapowiada, ale od razu ostrzegę zapaleńców wszelakich. Fakt, że uda wam się pograć w Betę a wasz komputer się nie usmaży nie oznacza, że będzie tak samo z finalną wersją, co więcej jak podpowiada mi wieloletnie doświadczenie z grami DICE, z każdym patchem, wymagania gry lubią wzrastać. I to jest smutna rzeczywistość podyktowana wieloletnim doświadczeniem. I prywatnie mówiąc, nie sądzę by ekipa Bacha wreszcie zrobiła doskonale zoptymalizowaną grę …
Wiem, jestem człowiekiem małej wiary ;)

Nie wiem jak wy, ale dla mnie nadszedł czas by wysupłać zaskórniaki i zakupić nowe wydajne GPU i potem pozostanie najtrudniejsze :) Jak ukryć przed żoną nowy nabytek co może przypominać Mission Impossible.
Nowy 24 calowy monitor BenQ FullHD jakoś przepchnąłem bo stary monitor wylądował u syna ale nowa karta ?

Oj ciężko będzie ale spróbuję :D

Wy zróbcie według własnych przekonań i doświadczeń ale wiele wskazuje, że ja trochę zaryzykuję i wybiorę jakiegoś GTX.