Aktualności
Od ostatnich wieści na temat dodatku Dragons Teeth do Battlefield 4 minęło sporo czasu. Potwierdzono już listę czterech map jakie znajdziemy w rozszerzeniu, a także datę jego premiery dla użytkowników usługi Premium i pozostałych graczy. Wyciekł też filmik instruktażowy z nowego trybu gry o którym kiedyś wspominaliśmy: Chainlink. Wszystkie informacje znajdziecie w rozwinięciu newsa.
PREMIERA:
Zacznijmy od podstawowej informacji, czyli kiedy będziemy mogli zagrać w najnowszy dodatek. Okazuje się, że już niedługo, bowiem równo za tydzień (tj. 15 lipca) DLC zostanie udostępnione użytkownikom usługi Premium. Reszta graczy zagra tradycyjnie dwa tygodnie później, czyli 29 lipca.
MAPY:
Lumphini Garden (pl. Park Lumphini) - Wskocz na skuter wodny i pędź kanałami, aby zyskać przewagę podczas intensywnych starć piechoty w Parku Lumphini.
Pearl Market (pl. Targ Pereł) - Zmagaj się z wrogiem na gwarnych uliczkach i dachach Targu Pereł.
Propaganda - Walcz o życie wśród pomników despotów na zdominowanej przez szary beton mapie Propaganda.
Sunken Dragon (pl. Zatopiony Smok) - Zdemoluj pływającą restaurację lub osusz jezioro na mapie Zatopiony Smok, umożliwiając przeprowadzenie natarcia pojazdom bojowym.
BRONIE I GADŻETY:
Do dyspozycji graczy oddane zostanie 5 nowych broni: SIG MPX, Unica 6 Magnum, Desert Eagle, Bulldog 762 oraz CS5. Pojawi się też tarcza balistyczna którą można było zobaczyć w Battlefield Hardline. Drugi gadżet to uzbrojony i zdalnie kierowany pojazd bezzałogowy R.A.W.R.
NOWY TRYB GRY:
W głowie producentów nie brakuje pomysłów - Chainlink (pl. Sprzężenie) to nowy tryb polegający na łączeniu liniowo ustawionych flag w celu tworzenia między nimi połączeń które uszczuplają punkty przeciwnika. Wygląda to na kolejną przeróbkę trybu Rush; można to też nazwać mniej kreatywnym trybem Conquest, ale wielbiciele sieczki na małej przestrzeni na pewno będą zadowoleni. Poniższy filmik wprowadzi was w Chainlink:
Oczywiście nowy dodatek to także 10 nowych zadań, nowe nieśmiertelniki i zwiększenie maksymalnego poziomu żołnierza do 130.
Wydaje się, że mapy są bardziej nastawione na działania miejskie, stąd pewnie nie uświadczymy wielkich pancernych starć. Z opisu i grafik spodziewałbym się raczej czegoś w stylu Flood Zone aniżeli Golmud Railway. Może Propaganda i Sunken Dragon okażą się trochę bardziej przyjazne pojazdom.