Aktualności

Dziś odbył się mecz w ramach 1/8 finału Battlefield1942 InfantryCup. Na przeciw siebie stanęły SPQR i Project Evolution. Niestety super kamperska taktyka Szwedów miała zły wpływ na przebieg meczu. Na mapie Town Square Trouble projectevo weszli na spawn i tam wycinali pojawiających się graczy SPQR, niestety autorzy mapy ani admini pucharu nie przewidzieli tak wrednego zachowania. Zresztą tytuł jakim Honan opatrzył swój raport mówi wszystko: "project evo gave 'baseraping' a new meaning". Druga rozegrana mapa to Battle of the Sands. Mecz zakończył się wygraną projecevo 6-0 i to niestety oni grają dalej. Mimo wszystko gratulacje dla SPQR za godne reprezntowanie Polski w Infatry Cupie. Z raportem można zapoznać się tutaj.

Skład SPQR:
  • [SPQR] @Nj
  • [SPQR] B<>K
  • [SPQR] Pancho
  • [SPQR] Titus


    Skład Project Evolution:
  • projectevo | DrovveN
  • projectevo | frenZy
  • projectevo | morto
  • projectevo | Xiboy
  • Komentarze

    [01] CloneTrooper
    03:20 09-07-2004
    0
    Wszystko dlatego ze mapa jest zje..na na maksa. W glownych baza wszyscy gracze wystawiaja sie w jednym tylko miejscu. Wystarczy stanac za plecami wychodzacych przeciwnikow i zanim sie obroca wyciac ich w pień. Co uczynili EVO****cy. Gdyby bylo wiecej punktow wyjscia (jak wiadomo wychodzi sie wtedy losowo), na dodatek roznie zwroconych, latwiej mozna by wyjsc z takiej opresji. Dlatego ja np. zakladam takie sytuacji i na swojej mapce Alamo punkty respa sa ustawione w roznych miejscach, co pozwala nawet przy kampie z niego wyjsc.
    [02] Pancho
    08:40 09-07-2004
    0
    Wszystko dlatego, ze Evo jest zje...ne na maksa. To jest bardzo podobna sytuacja do półfinałów w National Cup. Skandynawskie zespoły gdy zaczynają się obawiać przeciwnika stosują wszystkie chwyty, aby wygrać. Co z tego, że lamerskie itd., najważniejsze, że zgodne z regułami CB. Nie mogli powalczyć face2face (wtedy prawdopodobnie też by wygrali, ale zachowaliby twarz). Musieli korzystać z chwytów, których ani nie zamierzam powielać ani uznawać. Cup generalnie był bardzo dużą frajdą, fajnie się walczyło z Redsami, Podh i Imp, sympatycznie starło się z Dkh (ci jakoś umieli grać zgodnie z zasadami fair play, a jednocześnie zdecydowanie wygrać, właśnie dając pokaz zgrania i taktyki), no i ten najważniejszy i najpiękniejszy - mecz z puppy. Szkoda, że jak zwykle musiało skończyć się żenadą i chamstwem. No, ale cóż nie ma co po raz n-ty rozrywać szat na źle skonstruowanymi mapami i idiotycznymi regułami cb (w której pozwolenie na bezpośredni basecamping przypomina piłke nożną, w której dozwolono na uderzenie w pysk bramkarza trzymającego piłkę w rękach, zabranie mu piłki i strzelenie gola). Na koniec dziękuje całemu SPQR za cieżką pracę w treningach, Enclave, Pisseschaum, Eyes of Wonder i innym za pomoc w treningów i kibicom za trzymanie kciuków.
    [03] yacub
    09:30 09-07-2004
    0
    pracy, a dziewczyna przetrzymała i spóźniłem się na autobus o jakąś godzinę (nawet na ostatnie chwile bluzgów nie zdążyłem) Tak czy inaczej: Fuck ProGejEvo, my dokonaliśmy znacznie więcej, niż się spodziewaliśmy (1/8 finału, rozwalnie Puppy 6:0, niezła walka z iMp), do meczu ze Skandynawami wszyscy dobrze się bawili - a na tym właśnie polega gra A oni niech się tam trzepią nawzajem, nie mają szans z EyesOfWonder czy LowSkilled. Pies ich trącał.

    Niniejszym dziękuję za wspaniałą atmosferę, zajebisty skok zgrania w infantry, "We Are The Champions" B<>K'a po każdej wygranej oraz propagowanie hasła przed meczem, zapoczątkowanego przez Blejda, kontynuowanego przez Titusa Było świetnie i za rok pozamiatamy tymi cholernymi lamami > !!!
    [04] yacub
    09:31 09-07-2004
    0
    Qrde, coś te buźki nie działaja tak jak trzeba To na końcu nie miało być smutne
    AVE SPQR!
    [05] ASEMBL
    09:36 09-07-2004
    0
    Norwegowie to rozumiem, no ale Szwedzi? Od dziś nie mam o nich dobrego zdanie .
    [06] Gall Anonim
    10:28 09-07-2004
    0
    bedzie lepiej
    [07] Werminator
    11:47 09-07-2004
    0
    Titus oddał wyjštkowo dobry komentarz (drugi). Cytuję z pamięci "you could win without camping..." - ale przecież nic już się nie da zrobić - Project evo grali kampujšc, grali zgodnie z zasadami Clan Base - w Clan Base nie ma żadnych regół o Fair Play . Niestety - lepiej wygrać, niż zachować twarz.
    MarcinA też skomentował ostro - z pamięci: "mam nadzieję, że nie wygracie tego cupa". Jednak SPQR nie martwcie się, i tak macie chyba najlepszych assaultów, co często potwierdzacie walkš na serverach.
    Cougar chyba jedynie życzył im szczęcia.
    Good job, @nj, choć nie jestem pewien, czy zrozumiejš
    MarcinA - dobrze, że w rzeczywistoœci nie gramy dla pieniędzy - ale na nieszczęœcie sš statsy
    Co tu dużo mówić - powodzenia Rzymianie!
    [08] michał
    12:30 09-07-2004
    0
    Witamy spqr w pierwszej lidze
    [09] Maniek A.
    12:51 09-07-2004
    0
    Panowie, jak to nazwali w commentsach to jest tak zwany pro-gaming. W czolowce wszscy wszystko zrobia zeby wygrac. Taka prawda. My w encalve uznaismy zasade, dalismy im wejsc do bazy i kampia, to nasza wina. I staramy sie tego zapobiec nastepnym razem. To tez taktyka basecamping.
    PS. Co do Norwegow w NC, nie chodzilo o to, ze kampuja tylko o to, ze chcieli gentelman rlz, bez baserapingu, a pozniej jak wiedzieli, ze dostana becki zaczeli kampic wbrew naszej umowy. I za to bylismy wkur****.

    Trzeba sie przyzywczaic do basecampingu, taka prawda.
    [10] RedStar
    13:22 09-07-2004
    0
    komentarz @nj byl jak najabrdziej na miejscu
    [11] marcinek
    14:10 09-07-2004
    0
    Zeby ktos nie pomyslal ze chodzi o naszego Couga, to komentarz Cougara z diginitasu, a nie neclave .
    [12] Pepsee
    14:51 09-07-2004
    0
    Yh:(

    Gnoje. Jak zwykle nasza sarmacka dusza i honor słowiański nie sprostały zimnym kalkulacjom. Olejcie to i sie nie stresujcie dzieciakami z CB.
    [13] Pepsee
    14:54 09-07-2004
    0
    Aha , o sukinsynstwie takiej zagrywki swiadczy to, ze nie robili tego na meczach nizszej rangi, zeby sie nie zdradzic za wczesnie.
    [14] Werminator
    16:51 09-07-2004
    0
    Titus powiedział: "Yes yes you like when enemy spawnkill you from behind
    I think all Evo like from behind.." - oh shit, zrzygałem się ze œmiechu Yacub tesh napisał o proGEJmingu
    [15] [SPQR]Titus
    18:04 09-07-2004
    0
    **** ****
    Ehh o wygraniu cupa moga zapomnieć
    niech ich **** zrównaja z ziemia <óó>
    [16] [SPQR]Titus
    18:11 09-07-2004
    0
    A zapomnialem podziekowac enclave za sparingi na mapach ktore my wybieralismy
    Dzieki temu moglismy poprawic taktyke pozmieniac miejscowki itp co przynioslo pewne rezultaty THX GUYS!
    A koledzy z SPQR nasza taktyka i treningi nie poszly na marne teraz jak w CB INF beda mapki z INF MOD to powalczymy wkoncu na czyms innym niz Stal i Berlin

    Chcialem jeszcze podziekowac kibicom jezeli tacy byli

    Acha KAczy to gej
    [17] [SPQR]Titus
    21:19 10-07-2004
    0
    **** c****e

    Dzisiaj szukalismy na mircu sparing partnera i odezwal sie NB ok gramy
    weszly na serwer jakies dziwne nicki m.in. neutral Honan vide keine no to sie pytam co jest **** mamy grac z cyckami)<óó> a oni sie ciesza no to ok gramy na Battle of Sands przegralismy 40 ticketami ok spoko no to oni gramy Town Square trouble troche podejrzane ale ok gramy wszystko jest ok nagle patrzeco jest **** wlaza do bazy i spawnrape co jest **** **** **** kampia nie mozliwe wychodze z gry na bf.pl Ehelion szukam i patrze ze te fake nicki co to niby óó to q**** Project Evo.....
    Ide pisac w cb o tym..
    [18] [SPQR]Titus
    23:44 10-07-2004
    0
    Odkrylem ze jako whiner-vide gral Project.evo FrenZy a jako Neutral Honan project.evo DrooveN ale chyba nic nie bede pisac o tym w cb pogadam z Honanem..
    [19] Werminator
    12:36 11-07-2004
    0
    Prowokują Ciebie i tyle... (****, kocham ten znaczek!). Kiedyś był mecz ŁKS vs. Widzew Łódź. Chyba 3 zawodników byłego ŁKS'u przeniosło się do Łodzi przed meczem. Kiedy jeden z tych zawodników strzelił bramkę, zdjął T-Shirt, a na podkoszulku miał napisane: ŁKS mistrze czy coś... . Zrobił to, aby wywołać burdel na trybunach - skutek: trochę rannych, kara dla zawodnika. (może trochę w tym namieszałem, ale naprawdę nie pamiętam tej całej sytuacji). Śledzę dokładnie dyskusję i z tego wychodzi niezły burdel - wyzywanie "polaczków" itp )
    [20] [SPQR]Titus
    22:49 12-07-2004
    0
    Beda sie rzucac to powklejam loga i neda mieli swoje proof

    Dodaj komentarz

    Aby komentować musisz być zalogowany. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta - zarejestruj się!