Aktualności
To miał być zwykły dzień ... Ale nie był i nie będzie... 1 września 1939 roku Hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę. Był to początek najbardziej okrutnej i wyniszczającej wojny w historii, która pochłonęła ogrom ludzkich istnień.... .... ...Nie zapomnijmy...
Nasz redaktor (Jerzul) napisał artykuł odnośnie drugiej wojny światowej. Zapraszam na małą lekcje historii:
1 września roku pamiętnego...
Nasz redaktor (Jerzul) napisał artykuł odnośnie drugiej wojny światowej. Zapraszam na małą lekcje historii:
1 września roku pamiętnego...
Komentarze
a ja wam powiem, ze za taka akcje jak ta z 3 wrzesnia i potem to moznaby bylo zapalic swieczki na grobach (zabitych lopata przez polskich patriotoof) premieroof Anglii i Francji...
a w pewnej gazecie (NIE bede pisal, o jaka chodzi bo NIE wszyscy ja lubia ) napisal jej naczelny, ze jakbysmy wiedzieli ze tak nas wy...... to moznaby bylo podpisac pakt z Niemcami, oddac im Danzing i ruszyc ramie w ramie z bracmi z Wegier i Rumunii na Rosje w 1941
niezla wizja, nie ma co....
ale chwala i czesc naszym dzielnym wojakom i oddzialom kamikadze (bylismy pierwsi ) na koniach, gdzie z szabla atakowali na kolumny pancerne .....
[`]
a w pewnej gazecie (NIE bede pisal, o jaka chodzi bo NIE wszyscy ja lubia ) napisal jej naczelny, ze jakbysmy wiedzieli ze tak nas wy...... to moznaby bylo podpisac pakt z Niemcami, oddac im Danzing i ruszyc ramie w ramie z bracmi z Wegier i Rumunii na Rosje w 1941
niezla wizja, nie ma co....
ale chwala i czesc naszym dzielnym wojakom i oddzialom kamikadze (bylismy pierwsi ) na koniach, gdzie z szabla atakowali na kolumny pancerne .....
[`]
CO do tych polskich kamikadze, to nalezy do tego podchodzić merytorycznie, polska kawaleria zazwyczaj nie atakowala bezrozumnie opancerzonych czołgów, lecz umiejętnie i szybko się przesuwała wraz z działami ppanc i w miarę możliwości atakowala. Takie "szarże" w czystym tego słowa znaczeniu miały miejsce tylko kilka razy i to pod koniec wrzesnia 1939-zazwyczaj były to próby wyrwania się z okrążenia [']
Polska kawaleria nigdy nie atakowała bezpośrednio czołgów. To niemieckie filmy propagandowe, które zresztą podchwycili komuniści i radośnie wbijali tumanom do głów
dobrze ze na bf.pl sa takie newsy, zwykle nie bawie sie w takie rzeczy ale tym razem jak najbardziej -> [']
Ciekawe czy teraz bysmy tak walczyli o polske jak oni wtedy. Najgorsze jest to, ze ta nasza ojczyzna (a dokladniej mowiac jej wladze) skutecznie stara sie nas do siebie obrzydzic i zniechecic.
Chwala poleglym i gloria victis. Moj dziadek tlukl niemiaszkow w ktoryms tam pulku kawalerii.
Oby sie drugi chycler nie narodzil.
[']
Chwala poleglym i gloria victis. Moj dziadek tlukl niemiaszkow w ktoryms tam pulku kawalerii.
Oby sie drugi chycler nie narodzil.
[']
['] Mój dziadek też walczył o Wał Pomorski w 1 Armi Wojska Polskiego... To był zwykły rykoszet... Leżał kilka dni, aż jakiś Polak zawiózł go do szpitala... Umarł kilka lat temu ('95/'96) z powodu odniesionej rany... Ta świeczka to przedewszystkim dla niego...
I pomyślec, że mój najlepszy kumpel miał dziadka w Wermahcie....
I pomyślec, że mój najlepszy kumpel miał dziadka w Wermahcie....
nie porownujcie kazdego niemca do Hitlera...oni tez byli wtedy normalnymi ludzmi i nie kazdy chcial walczyc z Polakami tylko dostali rozkaz i tyle...wiecej nie mogli zrobic...
swieczka dla Polakow ['] i dla Niemcow [']
swieczka dla Polakow ['] i dla Niemcow [']
[']
6 lat w piekle, a potem jeszcze 40 w następnym. tylko współczuć pokoleniom, którym dane było żyć w tak prze****ch czasach... naprawde nie mamy na co narzekać.
6 lat w piekle, a potem jeszcze 40 w następnym. tylko współczuć pokoleniom, którym dane było żyć w tak prze****ch czasach... naprawde nie mamy na co narzekać.
[']
Tak to już jest na Górnym Śląsku, u mnie walczono po obu stronach od początku kampanii
Tak to już jest na Górnym Śląsku, u mnie walczono po obu stronach od początku kampanii
moj pradziadek walczyl we wloszech o monte cassino a po wojnie sie bal wrocic do Polski bo sie bal ze go komunisci zabijo...............hwala [']
['] U mnie w 2 w nikt chyba niewalczył wiecej wiem natomiast o moim pra dziadku bornił naszej wielkopolski ( był powstańcem wielkopolskim ) dostał tyle odznaczeń ( medali ) ze nawet nie wiem za co one są
Naciekawsze, jest to, że żaden z zachodnich serwisów poświęconych bf 42 nie odnotował jak na razie godzina 12:05 tej ważnej daty. W sumie nie dziwie się wiekszośc z nich to niemieckie serwisy prowadzone w języku angielskim... To niby tylko gra, ale jakies nawiązanie historyczne jest...
W sumie racja, powinna być gdzies odnotowana ta data, moze poszukac na serwisach UK, tam powinno to być, przecież tak ważna data jak dzisiaj powinna być z samego szacunku do poległych gdzies umieszczona.
Przecież dla UK i wielu innych państw IIWŚ nie rozpoczęła się 1 września, stąd też nie czują symboliki tego dnia tak jak my.
A przy okazji też przypomnę militarny udział moich dziadków w czasie wojny. Jeden dziadek - Powstanie Warszawskie, przebijanie się z okrążonego Śródmieścia kanałami. Drugi dziadek - Brygada Strzelców Podhalańskich, udział w bitwie pod Narvikiem. Babcia - z Armią Andersa przedostała się z ZSRR do Wielkiej Brytanii (przez Bliski Wschód), pracowała tam jako radiotelegrafistka.
A przy okazji też przypomnę militarny udział moich dziadków w czasie wojny. Jeden dziadek - Powstanie Warszawskie, przebijanie się z okrążonego Śródmieścia kanałami. Drugi dziadek - Brygada Strzelców Podhalańskich, udział w bitwie pod Narvikiem. Babcia - z Armią Andersa przedostała się z ZSRR do Wielkiej Brytanii (przez Bliski Wschód), pracowała tam jako radiotelegrafistka.
['] smutna data. U mnie żaden dziadek nie brał udziału w głównych działaniach IIWŚ. Jeden za to walczył jeszcze z bandami UPA i WiN po wojnie jako snajper. No cóż, tradycji rodzinnych nie kuntynuuję, bo w Bf1942 to snajper ze mnie średni.
Moi pradziadkowie musieli wemigrowac do angli po rozpoczeciu wojny, tam moj pradziadek wcielil sie do sluzb wywiadowczych, na terenie okupowanej polski w roku '42 niesety wraz z wieloma innymi osobami zostal "wsypany", moze co teraz powiem jest nieprzyjemne ale cóż, zeby wydobyc prawde nazisci wsadzali przesluchiwanym ołówki między palce u rąk kładli ręke na sztorc po czym bili kijem, naszczescie zadko kto sie wylamywal i zdradzal tajemnice wojskowe.
[']
Behemot - WiN czyli Wolność i Niezawisłość. Ogólnopolska, antykomunistyczna organizacja założona 2 września 1945 w Warszawie. Przy tworzeniu WiN wykorzystano struktury organizacyjne rozwiązanej w sierpniu 1945 Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj (AK). Zrzeszenie WiN zostało rozbite na skutek aresztowań NKWD i UB jesienią 1947 r. Setki jego członków zginęło z bronią w ręku, a tysiące zapełniło komunistyczne więzienia. Wielu zamordowano w wyniku procesów pokazowych.
Behemot - WiN czyli Wolność i Niezawisłość. Ogólnopolska, antykomunistyczna organizacja założona 2 września 1945 w Warszawie. Przy tworzeniu WiN wykorzystano struktury organizacyjne rozwiązanej w sierpniu 1945 Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj (AK). Zrzeszenie WiN zostało rozbite na skutek aresztowań NKWD i UB jesienią 1947 r. Setki jego członków zginęło z bronią w ręku, a tysiące zapełniło komunistyczne więzienia. Wielu zamordowano w wyniku procesów pokazowych.
Dziadek mojego dobrego przyjaciela Grega Łozińskiego, Marian Łoziński walczył pod MOnte Cassino a potem napisał książkę "Przechodniu powiedz Polsce...". POlecam zainteresowanym wersje bez cenzury komunistycznej. Wydano też wspomnienia z pobytu w Sowietach i wyjściu z Andersem z Rosji ale tego nie czytałem jeszcze. A dziadka mojej żony zabił sowiecki samolot w styczniu 1945 zrzucając bombę na schron ziemny w którym czekali na przejście ofensywy.
Masz rację Exxon, mnie kurwica strzela jak czytam, że po wojnie sąd "polski" skazał dowódcę z Powstania "Wiktora", na śmierć. A takich przypadków było wiele.Wyobrażam sobie czasami jak wyglądałą by Polska gdyby nas wyzwolili Amerykanie.
Masz rację Exxon, mnie kurwica strzela jak czytam, że po wojnie sąd "polski" skazał dowódcę z Powstania "Wiktora", na śmierć. A takich przypadków było wiele.Wyobrażam sobie czasami jak wyglądałą by Polska gdyby nas wyzwolili Amerykanie.
"And when he gets to heaven
To St. Peter he will tell
One more Soldier reporting Sir
Ive served my time in Hell"
['] ...Ale jedna świeczka to za mało...
To St. Peter he will tell
One more Soldier reporting Sir
Ive served my time in Hell"
['] ...Ale jedna świeczka to za mało...
[48]pawro:))))wyglada na to ze dziadek Behemota dusil resztki polskosci. UB- beznadzieja i no koments wstyd sie przyznawac
[48] no comments
pokolenie wyprane z wiedzy, ale to nei ich wina , skąd mają wiedziec?:(
pokolenie wyprane z wiedzy, ale to nei ich wina , skąd mają wiedziec?:(
Pepsa =-> dlatego potrzebni jestesmy my i nasze forum. Nawrocimy niektorych, reszcie pozostaje niewiedza. My nigdy nie zapomnimy.
Tak teraz spotkac tych co wybijaji naszych gdzies na miescie to tylko dac ich do wykastrowania
[']
ta swieczka dla zolniezy walczacych za naj jasniejsza rzeczpospolita
a ten c**** 8==> to dla zdradzieckich francozow anglikow i amerykanow ktorzy sprzedali ruska polske
ta swieczka dla zolniezy walczacych za naj jasniejsza rzeczpospolita
a ten c**** 8==> to dla zdradzieckich francozow anglikow i amerykanow ktorzy sprzedali ruska polske
ups zappomnialem o szwabach im tez 8==> w **** i niech oddadza pieniadze za zniszczenia naszego pieknego kraju (polska kiedys byla pieknym krajem ale ruscy sie dorwali)
widze ze sami historycy sie znalezli, relacje z naocznych swiadkow ;o jedno jest pewne jest to gruba kreska w zyciu Polski a historia lubi sie powtarzac ;o wiec niech pamiec przechodzi z pokolenia na pokolenie
[']
[']
Cieszę się, że Jerzul choć trochę przypomniał dzisiejszej młodzieży o tak ważnym dniu.
Mieszkam na terenach Wału Pomorskiego, 10km od centrum najważniejszych wydażeń.
W moim miejście mam zaszczyt znać wielu kombatantów, naocznych świadków tamtejszych wydarzeń. Wierzcie mi lub nie, tego co naprawdę doświadczali walczący tutaj żołnierze nie opisano w żadnej jeszcze historycznej książce.
Nie postuję, za wirtualnym zapalaniem świeczek, ale zgrzeszyłbym nie pochlebiając naszemu portalowi. Brawo panowie, że nie zapomnieliście o tak ważnych w naszej historii wydarzeniach.
Ku chwale ich pamięci [']
Mieszkam na terenach Wału Pomorskiego, 10km od centrum najważniejszych wydażeń.
W moim miejście mam zaszczyt znać wielu kombatantów, naocznych świadków tamtejszych wydarzeń. Wierzcie mi lub nie, tego co naprawdę doświadczali walczący tutaj żołnierze nie opisano w żadnej jeszcze historycznej książce.
Nie postuję, za wirtualnym zapalaniem świeczek, ale zgrzeszyłbym nie pochlebiając naszemu portalowi. Brawo panowie, że nie zapomnieliście o tak ważnych w naszej historii wydarzeniach.
Ku chwale ich pamięci [']
siena, a miał wybór?. Tak jest zawsze: nikogo nie obchodzi zdanie żołnierzy, oni mają tylko walczyć w imie jakiś wyższych ideałów, obojętnie, czy tego chcą, czy nie.
Gdyby Anglicy i Francuzi coś zrobili we wrześniu to wojna mogłaby się potoczyć zupełnie inaczej...
@ Tomy - gdzie dokładnie mieszkasz? Bo w okolicach mojego miastach jest bunkier, część Wału, a na cmentarzu specjalne miejsce poświęcone zdobywcom tegoż Wału...
/\
/ \
\/\/
~|
!~~-!
|` ,!
|'` |
| |
| |
| |
| |
| |
_______|___|_______
\ /
\_______________/
/ \
\/\/
~|
!~~-!
|` ,!
|'` |
| |
| |
| |
| |
| |
_______|___|_______
\ /
\_______________/
Werminator - > widzę, że nie czytasz dokładnie skąd pochodzą ludzie na forum. Przy moim nicku masz jasno i wyraźnie "Wałcz". 5 km od Wałcza są Zdbice - jedna z najbardziej bronionych przez Niemców linii Wału Pomorskiego.
Tomy -> zazwyczaj staram się zwracać na to uwagę, ale twoja miejscowosć mi umkneła
00:16 04-09-2004
Komentarz zablokowany
Dodaj komentarz
Aby komentować musisz być zalogowany. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta - zarejestruj się!