Aktualności
W długi majowy weekend odbyło się Lan Party BFCON06 w Niemczech. Byliśmy tam razem z polskimi klanami, a teraz zapraszamy do przeczytania relacji z tej imprezy!
Spędziliśmy kilka dni w Niemczech, w Alsfeld (koło Frankfurtu nad Menem). Impreza BFCON06 była bardzo udanym turniejem zarówno od strony "sportowej" oraz organizacyjnej. Organizacja stanęła na naprawdę wysokim poziomie, wszelkie problemy były szybko rozwiązywane, straty rekompensowane, a turnieje i pomoc techniczna były na bardzo wysokim poziomie. Pewną niedogodnością dla naszej ekipy był brak łóżek, które przeznaczono dla kogoś innego, jednak abyśmy nie byli stratni, organizatorzy zwrócili koszty wynajmu łóżek i dzięki temu cała ekipa nie musiała wydawać pieniędzy na jedzenie, piwo i tym podobne. Spaliśmy więc przy komputerach, w naszych śpiworkach, pod stołami i obok nich. Sam kilkakrotnie przemieszczając się w nocy z miejsca na miejsce potykałem się o śpiących kolegów. Jednak ta mała niedogodność nie pogorszyła nam humorów, a na pewno nie przeszkodziło nam to w przygotowaniu się do meczy, które przed nami czekały.
Czas na małe podsumowanie tego co się działo. Myślę, że najlepiej całość oddadzą wypowiedzi samych graczy, a więc zapraszam do lektury...
Parę słów o organizacji...
BFCON06 jest to impreza dla fanów serii gry Battlefield, organizowana raz do roku w Niemczech. W 2006 roku zawody zorganizowano w hali Hessenhalle znajdującej się w małym miasteczku Alsfeld położonym ok. 100km od Frankfurtu nad Menem. BFCON06 odbywał się w jednej hali, w której wydzielono kilka stref: strefa dla graczy (główna część hali, z miejscami dla 450 graczy), "chill-out" (konsole Xbox360, PS2), VIP, miejsca do spania oraz bar. Najmniej znaną strefą była strefa VIP, do której wstęp mieli tylko nieliczni, w tym My. W tej strefie odbył się przedpremierowy pokaz najnowszego Booster Pack'a: Armored Fury oraz prezentacja wersji beta najnowszego patcha oznaczonego numerkiem 1.3 (na pokazie oznaczony jako 1.28). Centralnym miejscem była także scena, na której co chwilę odbywały się różne konkursy - jedne śmieszne, inne głupie - ale wszystkie były bardzo atrakcyjne i można było wygrać naprawdę fajne rzeczy takie jak karta dźwiękowa Creative X-Fi czy słuchawki firmy Sennheiser. Trochę zastrzeżeń wzbudziła organizacja turnieji oraz sposób ich przeprowadzania, ale o tym później. W głównej organizacji były tylko dwa zgrzyty. Wpierw okazało się, że dla naszej ekipy nie ma łóżek, ale ta niedogodność została rozwiązana poprzez zrekompensowanie braku łóżek w znacznej sumce "ojro", które przeznaczyliśmy na wyżywienie i napojenie naszej wycieczki. Dzięki temu, niektórzy nie wydali nawet jednego euro-centa na jedzenie, więc dla nich wyjazd był praktycznie za free. Drugim zgrzytem okazały się konkursy na scenie, jednak nie daliśmy tego po sobie poznać i Niemcy nawet nie zauważyli, że coś nam się nie podoba... eh... szkoda, bo mogło to być bardziej "równo" przeprowadzone. O co chodzi? Mianowicie konkursy były "ustawiane" pod niemiecką część graczy i w momencie, gdy nasi wygrywali zasady konkursu zmieniały się w trakcie jego trwania, a nagrody nie zawsze były dzielone sprawiedliwie. Jednak nie przyjechaliśmy tam po nagrody tylko dla zabawy, więc zapomnijmy o tym i bawmy się dalej...
... o naszej ekipie...
Do Niemiec pojechały 3 najlepsze zespoły, które brały udział w turnieju Polish Championships 2006. Po kilku tygodniach zmagań wreszcie poznaliśmy najlepszych i mogliśmy wyjechać na Lana do Niemiec. Przepustki wywalczyły klany Team Wilda, FearFactory ATI oraz VooDoo Multigaming. Każdy klan dostał 10 miejsc, a resztę ekipy wypełniły media z różnych portali m.in. Valkiria.net, ZalogaG.pl, battlefield.pl, bfcentral.pl. W sumie do Niemiec pojechało aż 39 osób! Niestety przepisy turnieju (impreza od 18 lat) sprawiły, że nasze klany nie mogły pojechać w najlepszych składach, ale mimo to udało się popsuć trochę humor przeciwnikom.
Team Wilda wyjechała w składzie: Ethan, Pop, MZS, Maniac, Mlody, Jabbah, Gru, st3f4n, Luki, Benny.
FearFactory ATI reprezentowali: Kaspar, Heniek, Sergyey, Duk3, Fronki, Rafi.pl, Soup, Jerry, Qba, Pajda,
a w składzie VooDoo Multigaming zagrali: Stan, Wydras, Snake'83, Mulik, Samson, RaddeXX, Iglo, Hunter.pl, Koki.
Resztę wypełniła masa redaktorów: Tomasz "Tom@s" Profic, Filip "Noe" Kondrat, Marcin "Mar" Ziąber, Jakub "Yacub" Oszczepaliński, Sławomir Serafin, Artur "Artut" Machłowski, Adam "Porshe" Pietrowski, Michał "Wolfen" Basta , Henryk Chorążewski z firmy Creative oraz Grzegorz Pocztarski z EA Polska. :)
...turniejach...
Na BFCON06 zorganizowano kilka bardzo ciekawych turnieji na platformie Battlefield. Kilka planowanych przed imprezą niestety nie odbyło się, ale w zamian rozegrano inne. Niestety opieszałość Niemców w przekazywaniu informacji poprzez oficjalną stronę eventu sprawia, że wielu wyników nie znamy i prawdopodobnie nie poznamy. Odbyły się następujące turnieje:
BATTLEFIELD 2 Conquest 8vs8
1. Dignitas.de
2. Daredevils
3. Team Wilda
...
9 - 16. VooDoo Multigaming
9 - 16. FearFactory ATI
W turnieju początkowo miało wziąć udział 16 drużyn, ale w związku z bardzo dużym zainteresowaniem zagrały 32 drużyny. Niestety organizatorzy nie popisali się tutaj w efekcie jedna przegrana oznaczała pożegnanie się z turniejem, a był to główny turniej Lan Party BFCON06. Turniej rozegrano systemem "single-elimination". Nasze drużyny trafiły na silnych przeciwników i niestety nie osiągnęły zbyt wiele. VooDoo Multigaming dotarło do drugiej rundy przegrywając w niej z Daredevils. FearFactory ATI z kolei odpadło po meczu 2 rundy z Gamepoint Online. Najlepiej spisał się nasz najmocniejszy zespół Team Wilda, który w półfinale przegrał z Dignitas.de, aby ostatecznie w meczu o 3 miejsce pokonać High FiDelity.
BATTLEFIELD 2: OPERATION PEACEKEEPER 8vs8
Do rywalizacji przystąpiło 16 drużyn, w systemie "double elimination". Wśród nich zagrał także zespół VooDoo Multigaming. W trakcie trwania turnieju z powodu rozgrywek Infantry oraz licznych "zgonów" skład VooDoo ulegał znacznym "zmianom", więc był to turniej bardzo 4 fun. Mimo bardzo luźnego podejścia do turnieju VooDoo Multigaming udało się zająć 2 miejsce w rozgrywkach! Niestety nie śledziłem zbytnio tego turnieju, więc wpierw muszę skontaktować się z VooDoo w celu doinformowania :P
BATTLEFIELD 1942 Conquest 8vs8
Cały turniej wygrał zespół ins4ne.bf, który w finale pokonał inny niemiecki klan keyboard.Tactix. W rozgrywkach nie brała udziału żadna polska drużyna.
BATTLEFIELD 2: RACER
Turniej rozgrywany na modzie RACER. Przewidzianych było 256 miejsc, jednak w momencie zamykania zgłoszeń było "tylko" 100 chętnych. Turniej nie doszedł do skutku...
BATTLEFIELD 1942: Desert Combat
Także nie odbył się, z powodu braku chętnych...
Nieoficjalny WILDA INFANTRY LAN CUP 5vs5
1. Team Wilda #1
2. Dignitas.de #1
3. Gamepoint Online
4. Fear Factory ATI #1
Nieoficjalny turniej Infantry został zorganizowany przez Wilda Maniac'a oraz bfcentral.pl Mar'a. Pomysł stworzenia takiego pucharku pojawił się tuż po zakończeniu rozgrywek BF2 Conquest 8vs8, które pozostawiły pewien niedosyt. Dzięki pomocy wszędobylskiego Wilda Pop'a, który pełnił rolę tłumacza oraz menadżera polskiej ekipy (najlepiej znał język niemiecki), udało się załatwić bardzo ciekawe nagrody dla tego turnieju. I tak z rozgrywek "o pietruszkę" zrobił się poważny turniej z takimi nagrodami jak karty dźwiękowe Creative X-Fi, słuchawki Sennheiser, zdalnie sterowane samolociki z logiem BF. Do rywalizacji przystąpiło 16 drużyn złożonych z przeróżnych osób. Jedni grali 4fun, inni walczyli o honor, a jeszcze inni po prostu chcieli zabić czas pomiędzy kolejnymi piwami. Rozgrywki toczyły się w systemie "double elimination", co sprawiło że odbyło się bardzo dużo meczy, a po kilku z nich okrzyknięto turniej najlepiej zorganizowanym turniejem na BFCON06! Do rywalizacji przystąpiła także drużyna Polish Press Team złożona z polskiej redakcji, niestety nie osiągnęliśmy zbyt wiele.
...ciekawostkach...
Odbyło się kilka ciekawych prezentacji, które przybliżyły nam trochę nadchodzące tytuły. Zobaczyliśmy bardzo dobrą i obszerną prezentację najnowszej modyfikacji do Battlefield 2: Operation Peacekeeper. W strefie VIP zagraliśmy w najnowszy Booster Pack: Armored Fury oraz sprawdziliśmy działanie beta wersji patcha 1.3 (znanej jako v1.28). Zrzucanie Jeepów przez Komendanta stało się faktem... Największym niewypałem imprezy była prezentacja Battlefield 2142. Wszyscy oczekiwali czegoś specjalnego, a skończyło się na opisaniu historii powstania serii Battlefield oraz pokazaniu kilku obrazków z BF2142. Prezentację przeprowadził sam Lars Gustavsson, który odpowiedzialny jest za projekt BF2142. Zainteresowani mieli okazję zapytać o najnowszą część, o rozwój BFa itp itd. My po "wspaniałej" prezentacji straciliśmy na to ochotę, a szkoda...
... i wrażeniach z BFCON06!
Na pierwszy ogień rzuciliśmy organizatora całego wyjazdu, przedstawiciela Electronic Arts Polska, Grzegorza Pocztarskiego:
bf.pl Tom@s : Czy podobało Ci się Lan Party BFCON06? Jakie są Twoje wrażenia z Imprezy?
Grzegorz Pocztarski, EA Polska:"Jesteśmy uczestnikami BFCON06 po raz pierwszy. To już druga impreza z cyklu, pierwsza miała miejsce rok temu i była dużym sukcesem. To po części skłoniło mnie do stworzenia planu udziału klanów z Polski w tym turnieju. Stąd najpierw Polish Championships 2006, a w finale pzyjazd tutaj.
Jak wygląda LAN PARTY każdy z Was wie, ale co rzuca się na pierwszy rzut oka, to skala przedsięwzięcia jakim jest BFCON06. Mam na myśli olbrzymią halę, podzieloną na strefy, praktycznie oddaną w całości dla wszystkich uczestników turnieju. Znajdziemy tam nie tylko setki komputerów uczestników, ale także sekcje "chill-out", w ktorej zagrać można w inne tytuly (World Cup, Fight Night Round 3, NFS:Most Wanted, Burnout Revenge - przyp. red.), bufet, trybuny dla oglądających, specjalnie wydzielone strefy dla klanów, które wykupily (miejsce zabudowane, wydzielone, oferujące większy komfort) udział wcześniej. Dla wszystkich zmęczonych graniem, tańcami ( :) ) przygotowano rownież "noclegownię".
Musżę podkreslić, że dla mnie najważniejszym elementem, jest fakt, że panuje tutaj niemalże rodzinna atmosfera. Owszem mamy do czynienia z zaciętą rywalizacją, ale wszystko jest w duchu "fair-play". Gdy do tego dołożymy wszystkie elementy opisane wyżej to można przypuścić, że to nie zwykłe LAN PARTY, ale wręcz Kolonia Battlefield :)
Zabrakło jednak jednego elementu - rzeczowej prezentacji BF2142, ale muszę powiedzieć, że sensownym wytłumaczeniem jest fakt przygotowywania grywalnej wersji na okoliczność E3 2006. Po E3 zaczną napływać świeże informacje. Nie było prezentacji, ale mieliśmy na BFCON06 gościa specjalnego - Larsa Gustavssona, którego wszystkie chętne osoby z polskich mediów wypytały o BF2142, rozwój serii BF2 czy dalsze wsparcie BF2. Lars nie mógł za dużo powiedzieć o BF2142, gdyż spora dawka informacji zostanie ujawniona właśnie podczas targów E3... ale jedno jest pewne - będzie kiedyś powrót do czasów II Wojny światowej (sentyment do BF1942, heh? :) )."
bf.pl Tom@s : Czy jakieś szczegóły pozostały w Twojej pamięci na dłużej?
Grzegorz Pocztarski, EA Polska: "Myślę, że cały wyjazd będę miło wspominał, ale napewno taki szczegół jak niemiecka gościnność, atmosfera na hali oraz wygrana zespołu WILDA oczywiście! Przyjechaliśmy tutaj powalczyć, sprawdzić nasze mozliwości w konfrontacji z innymi klanami i można śmiało powiedzieć, że poziom gry "naszych" jest bardzo dobry."
bf.pl Tom@s : Jakie pomysły (rozwiązania) z BFCON06 przeniósłbyś do organizacji Lan Party w Polsce?
Grzegorz Pocztarski, EA Polska: "Na pewno przymierzamy się do organizacji cyklu imprez (jedna duża impreza LAN PARTY). Myślę o nazwie BF CAMP (do potwierdzenia) i organizacji jej pierwszej części na jesieni. Część elementów z BFCON06 chciałbym przenieść tutaj. Po pierwsze i chyba najważniejsze - cykliczność. Chciałbym, aby każdy fan gier akcji, FPP wiedział, że co roku jest impreza BF CAMP i innej nie ma, że musi na niej być! Jeszcze w trakcie tego wyjazdu będę chciał omówić z klanami VOODOO, FF.ATI oraz WILDA przybliżony termin oraz kształt BF CAMP. Z pewnością termin będzie musiał pokrywać się z dostępnością wersji grywalnej Battlefield 2142. Chcemy naturalnie przygotować prezentację tej gry - podobnie jak rok temu zrobiliśmy z Battlefield 2. Wiem, że wielu z Was podobała się tamta impreza.
Na koniec chciałbym podziękować Wam wszystkim za kilka rzeczy:
1. Za to, że jesteście, że scena w Polsce istnieje i co ważne rozwija swoje skrzydła. Będę zawsze to powtarzał, ale jesteście sceną, z którą się zżyłem i z którą jako pierwszą podjąłem współpracę.
2. Za to, że odnosicie sukcesy, akurat sukces 3 klanów jest tutaj najlepszym przykładem.
3. Za to, że umiecie się zorganizować i można na Was liczyć.
4. Na koniec dziekuję i gratuluję zespołowi WILDA, która swoimi osiągnięciami udowodniła, że potrafimy grać w 1 lidze i odnosić sukcesy - BIG THANKS!!!
Mam również prośbę, musimy zrobić coś w temacie naszego kolegi "Piasecznika", który musi powrócić do nas, rodzina czeka :) "
...a chwilę później zasięgneliśmy informacji od samych graczy:
bf.pl Tom@s : Czy podobało Ci się Lan Party BFCON06? Jakie są Twoje wrażenia z Imprezy?
Wilda Luki: Było to chyba pierwsza impreza na tak dużą skalę. BFcon06 raczej można zaliczyć do udanych imprez. Pomimo że wdarło się trochę nieprawidłowośći w organizacji samego turnieju było bardzo fajnie. Najbardziej zdziwił mnie fakt podejścia Niemców do np. rozdawania nagród. Kto w zasadzie na tak prestiżowym turnieju rozdaje nagrody o godzinie 4.30 kiedy wszyscy śpią?
FF.ATI Kaspar: "Było naprawdę świetnie, ale teraz chce tylko spać, a Tom@s mi każe pisać..."
VooDoo SNAKE'83 "Fajna impreza, dobra organizacja, trochę improwizacji, brak łóżek polowych nie wpłynął raczej na morale :) , BFcon06 pozostawia dobre wspomnienia"
bfcentral.pl Marcin: "Ogólnie impreza była bardzo udana, jednak nie obyło się bez pewnych zgrzytów w organizacji struktury rozgrywek. Na miejscu, w godzinach wieczornych dowiedzieliśmy się, że rozgrywki odbędą się w systemie "single elimination", co niestety przy spotkaniu z silnym klanem wiąże się z szybkim zakończeniem uczestnictwa w grze. Mimo próśb większości klanów, decyzja ta została utrzymana. W wyniku tego 2 z 3 naszych drużyn odpadły już w drugiej rundzie. Także ilość klanów zmieniała się co chwilkę, w pierwszej wersji miało być 16 drużyn, a w końcu zagrały 32 drużyny co było dużym plusem."
FF.ATI Fronki: "Podobało mi się. Była to pierwsza tak duża impreza, w której miałem okazję uczestniczyć. W kraju tego typu imprezy ograniczają się do ok.130-150 osób, a tutaj jest około 450 graczy. Sama impreza jest dosyć dobrze pyrzygotowana, nie było ani tak częstych problemów jak u nas, ze switchami, prądem, serwerami czy siecią. Jedynie można mieć zastrzeżenia do sporych opóźnień (Turniej BFa zaczął się 6h po planowanym ropoczęciu), ale jesteśmy w stanie to wybaczyć organizatorom. W końcu po to jechaliśmy 1200 km żeby o 4 nad ranem przegrać mecz i odpaść z turnieju single elimination :) Zawiodłem się także na oczekiwanej przez wszystkich prezentacji nowego Battlefielda. Co tu dużo mówić... pokazali 3 screeny i nic więcej. Jednak to nie wpływa na pozytywny obraz tej imprezy i myślę, że będę ją miło wspominał."
bf.pl Tom@s : BFCON06 to pierwsze zagraniczne Lan Party dla polskiej sceny Battlefielda. Warto było pojechać? Jak myślisz, czy Twoja drużyna dobrze się zaprezentowała? Jakie odczucia mogli mieć "miejscowi" po przyjeździe polskiej ekipy?
Wilda Luki: Warto było przyjechać. Team Wilda z pewnością dała z siebie wszystko, każdy gracz starał się jak mógł. Odczucia miejscowych zapewne były mieszane, niektórzy się cieszyli że wkońcu mogą nas poznać a inni nie byli zadowolone z powodu naszej obecności, bo jak się później okazało pokrzyżowaliśmy plany niektórym niemieckim zespołom.
FF.ATI Kaspar: "Nikt nie może zrozumieć jak można było jechać 1500 km, żeby tu dojechać. Wszyscy są pod wrażeniem organizacji BFCON06. Naprawdę warto było tu przyjechać, żeby to wszystko zobaczyć. Jestem zadowolony z mojej drużyny ponieważ pozostawilismy pozytywny ślad na scenie BF. Jak będą nas pamietać inni? Mam nadzieję, że pozytywnie chociaż na pewno jest kilka osób, które nie powinny były tu przyjechać."
VooDoo SNAKE'83: "Przyjazd wywalczony w PC06, wrażenia dobre, jak na mój pierwszy lan zamiejscowy i to od razu tak daleko, więc uwazam że warto było. Wyniki niezbyt olśniewające - ale trafiliśmy na znajomych przeciwników, z którymi wygrywaliśmy i którzy bywali lepsi od nas, ale pokazaliśmy że umiemy walczyć dobrze - jak kilka teamow niemieckich po meczach chwaliło. Myślę, że zobaczyli, że nie jesteśmy inni, klawiatura, mysz, browarek i do walki :).
bfcentral.pl Marcin: "Czy było warto? Odpowiedź nasuwa się sama - NA PEWNO! Jest to pierwsze spotkanie z tak dużym Lan Party i w kraju gdzie e-gaming i scena BFa jest najsilniejszy w Europie, w Niemczech. Mimo bardzo szybkiego zakończenia głównych zawodów, których rozgrywki zakończyły się dla wszystkich polskich klanów w sobotę około 16, polskie klany zorganizowały własny turniej infantry, który cieszył się dużym zainteresowaniem wśród pozostałych ekip. W pucharze wzięły udział 32 drużyny w systemie "double elimination". W turnieju brały udział takie klany jak Dignitas, DareDevils, Gamepoint Online, ins4ne.bf. Dzięki uprzejmości sponsorów i zaangażowaniu w tworzenie i prowadzenie adminów turnieju (Maniac, Pop, Marcin), udało się zorganizować bardzo ciekawe nagrody dla uczestników "Wilda Infantry Lan Cup BFCON06". Ogólnie rzecz biorąc, zostaliśmy przyjęci bardzo miło, ponieważ mieliśmy szansę osobiście porozmawiać z większością najlepszych graczy Europy. Nawiązaliśmy wiele ciekawych znajomości, m.in. z twórcami moda Operation Peacekeeper, gdzie nawet miałem przyjemność, z powodu nieobecności jednego z ich graczy, zagrać razem z nimi w turnieju. Niestety nasz występ z powodu różnic językowych nie wypadł tak jak byśmy oczekiwali i w pierwszej rozgrywce przegraliśmy z klanem Fatality."
FF.ATI Fronki: "Myślę, że zdecydowanie warto było pojechać. Jest to dla większości z nas jedna z niewielu szans zobaczenia jak to wygląda na zachodzie. Wierzę, że zebrane tutaj doświadczenie zaprocentuje w przyszłości i pozwoli na osiąganie lepszych wyników. Co do kolejnej części pytania, ciężko mówić o jakimkolwiek zaprezentowaniu, zagraliśmy dwa mecze, jeden udało się wygrać, a w drugim zabrakło trochę szczęścia. Czy liczyliśmy na więcej? Ciężko było oczekiwać, że miks którym tu przyjechaliśmy (tylko 4 graczy z podstawowego składu) powalczy o wygraną. Jednak na pewno pozostaje niedosyt, bo Gamespoint był wczoraj w naszym zasięgu. Spotkaliśmy się ze sporą kurtuazją od strony Niemców i kontakty z nimi były w większości pozytywne. Myślę, że wyjedziemy stąd bez "prezentów" i zapamiętają nas dobrze."
Podsumowując, Lan Party BFCON06 okazało się bardzo dużym sukcesem dla naszej ekipy. Zobaczyliśmy jak wygląda organizacja tak dużej imprezy na zachodzie. Mieliśmy szansę zmierzyć się z najlepszymi oraz poznać wielu bardzo ciekawych i interesujących ludzi. Pozostał wprawdzie pewien niedosyt po turnieju BF2 8vs8, jednak następnym razem przyjedziemy lepiej przygotowani i z jeszcze większym zapałem i chęciami do gry. Wyjazd do Niemiec był ciekawym doświadczeniem i przyniósł nam wiele wrażeń, których wielu z nas długo nie zapomni. BIG THANKS!
PODZIĘKOWANIA DLA...
firm Electronic Arts Polska, Creative, Intel za organizację wyjazdu na BFCON06,
naszej konkurencji bfcentral.pl za przeprowadzenie Polish Championships 2006,
Grzegorza Pocztarskiego za umożliwienie wyjazdu tak licznej grupie mediów,
Noe'go za użyczenie laptopa, aparatu oraz ładowarki do mojego aparatu,
Yacub'a za zdjęcia Szwajcarki ;) i laptopa,
zespołu Polish Press (Noe, Yacub, Keysr, Mar) - za wspaniałą grę w turnieju Infantry,
St3f4n'a za zszokowanie sprzedawcy w McDonald,
Benny'ego za konkurs tańca,
Pop'a za pomoc z adminami w organizacji,
stx'a za to, że nie przyjechał,
Maniac'a i Marcina za organizację Infantry Cupa,
zespołów Wilda, FF.ATI oraz VooDoo za wspaniałą grę,
całej polskiej ekipy za wspaniałą atmosferę w drodze, na miejscu i w ogóle!
i dla was, czytelników za to, że chciało wam się to wszystko przeczytać!
BONUS AREA:
Videorelacja z wyjazdu naszej ekipy, stworzona przez ekipę Headshot Radio