Aktualności
Tom@s: Kim jesteś i czym zajmujesz się w klanie?
Luki: Nazywam się Maciej Lukas, jestem studentem II roku Akademii Ekonomicznej w Katowicach na wydziale Informatyki i ekonometrii. W zespole pełnię funkcję zastępcy lidera zespołu Team Wilda. Na mnie spoczywają wszystkie obowiązki jakie związane są prowadzeniem naszej strony internetowej, amatorsko zajmuję się grafiką i projektowaniem różnych elementów - jak na przykład nasze najnowsze logo klanowe. Oprócz tego zajmuję się rozmowami i negocjowaniem z niektórymi sponsorami. Czasami wykonuję także inne rzeczy jeśli takowe zostają mi powierzone przez lidera lub jeśli ktoś inny jest za bardzo obłożony różnymi sprawami. W klanie mamy pewien podział obowiązków i każdy musi wykonać swoją pracę i wypełnić zobowiązania, których się wcześniej podjął.
Tom@s: Jak powstał wasz zespół? Od czego wzięła się nazwa teamu?
Luki: Nasz zespół powstał w 2001 roku, a ostatnio - 21 sierpnia - obchodził swoje 5 urodziny. Jak na polską scenę jest to całkiem sporo, tym bardziej, że główny sztab całego zespołu się raczej nie zmienił. Założycielem jest Maciej "Maniac" Nowak i jest także twórcą jego pierwszej nazwy. Początkowo nasz zespół występował w grze RedFaction pod tagiem WILD_A, jednakże Polska scena tej gry się w ogóle nie rozwinęła. W międzyczasie powstała sekcja Warcraft 3 prowadzona przez Tomalę, a Maniac zdecydował się przenieść na Battlefield 1942, gdzie rozkręcał klan praktycznie od 0. Pamiętam jak na serwerach się pytał: "Czy chce ktoś dołączyć do klanu?", a inni ludzie się z niego tylko nabijali i mówili, że z tego i tak nic nie wyjdzie. Z natury jestem osobą, która bardzo lubi pomagać i zaczynać od początku, dlatego kiedy zobaczyłem ofertę Maniaca na serwerze gry postanowiłem się zgłosić. Można powiedzieć, że od tego momentu się wszystko zaczęło. Zwerbowałem mojego brata do klanu, sąsiada z bloku, a Maniac namówił jeszcze trochę osób na serwerach. Kilka dni później zmieniliśmy nazwę klanu na WA - skrót od Wild Aces, bo jakoś większość zespołu nie mogła się przekonać do wcześniejszego WILD_A. Zespół zaczął się powoli rozwijać, powstała pierwsza strona internetowa, na której musieliśmy wszystko ręcznie uzupełniać. Kilka miesięcy później postanowiliśmy zmienić ponownie nazwę na WILD_A i powrócić do korzeni. Era Battlefield 1942 zakończyła się dla nas małym sukcesem, gdyż zdobyliśmy pierwsze miejsce w 3 lidze OpenCup'a pokonując dość dobry klan SiX w finale na ich homemapie, na której ponoć wcześniej byli niepokonani. Później nadeszła era Battlefield Vietnam, czyli złotego okresu dla naszego zespołu. Na początku tej gry zmieniliśmy nazwę całkowicie na Team Wilda i tak zostało już do dziś. Obecna nazwa Wilda jak i pierwotna pochodzą od nazwy dzielnicy w Poznaniu, w której mieszka nasz lider i założyciel zespołu.
Tom@s: W jaki sposób znalazłeś się w Team Wilda?
Luki: Pewnego razu postanowiłem zainstalować Battlefielda 1942 bo słyszałem, że to może być bardzo ciekawa gra, jakiej jeszcze nie było. Wpierw pograłem trochę na singlu, później dopiero postanowiłem dołączyć na serwer on-line. Co ciekawe moja ksywa "Luki" to była ksywa mojego brata, Ethana. Jednakże Ethan przestał grać w Battlefield 1942 zanim dołączyłem do klanu i przez okres tygodnia grałem jako Luki. I tak mi już zostało. Dołączyłem do klanu w listopadzie 2002 roku bez większego wahania.
Tom@s: Od jak dawna gracie w Battlefielda? Jakie macie sukcesy na tym polu?
Luki: Jak już wspomniałem wcześniej w serię gier Battlefielda zaczęliśmy grać tuż po premierze Battlefield 1942. Od tego momentu zespół zaczął się dość dynamicznie rozwijać. W BF1942 osiągnęliśmy tylko jeden sukces. W Battlefield Vietnam sukcesów było już zdecydowanie więcej. Wygraliśmy pierwszego LAN'a w Polsce w tą grę, a później kolejne, uzyskując w ten sposób miano najlepszego polskiego zespołu. Oprócz tego wygraliśmy mnóstwo turniejów on-line organizowanych przez różne ligi począwszy od ClanBase kończąc na brytyjskiej lidze Enemy Down. Nie sposób wymienić wszystkich naszych osiągnięć, jeśli ktoś będzie zainteresowany, to zapraszam na naszą nową witrynę internetową, gdzie wszystkie osiągnięcia będą wyszczególnione. Do tych największych osiągnięć możemy zaliczyć bardzo udany LAN w Niemczech we Frankfurcie [dokładnie to w Alsfeld pod Frankfurtem - przyp. red.] gdzie w dwóch turniejach w Battlefield 2 Conquest i Infantry zajęliśmy odpowiednio 3 i 1 miejsce pokonując w finale trybu infantry Team Dignitas.
Tom@s: Jak wygląda struktura organizacyjna zespołu? Kto jest CLem, WA itp.
Luki: Po tym jak nasz zespół się dość mocno ze sobą zgrał, granice funkcjonowania lidera i organizatora troszkę się zatarły. Jednak nadal oficjalnie naszym liderem jest Maciek "Maniac" Nowak a organizatorzy to chyba przede wszystkim Mohammed, benny. Zresztą na naszej nowej witrynie zespołu w menu Battlefield 2142 znajdziecie nie tylko informacje o tym kto jest kim w naszym zespole, ale także profile naszych graczy. Oprócz tego można powiedzieć, że mamy menedżerów, którzy zajmują się organizacją zespołu przy wyjazdach na polskie i zagraniczne imprezy. Jest to oczywiście Ethan i ja.
Tom@s: Jakie macie sekcje w klanie poza Battlefieldem i jakie są ich największe osiągnięcia?
Luki: Uff, samych sekcji mamy całkiem sporo, bo aż 8. Począwszy od Counter Strike, Counter Strike Female, kończąc na bardzo dobrym zespole Warcraft 3. Są to zespoły, które są już z nami jakiś czas i naprawdę ciężko zapamiętać ich wszystkie osiągnięcia, a trochę ich było. Obecnie liczymy, że nasze zespoły pokażą pazur już jutro i w niedzielę na Poznań Game Arena.
Tom@s: Czy w zespole będzie tylko sekcja Battlefield 2142 czy panujecie także dywizje w inne części BFa?
Luki: Team Wilda zawsze idzie z duchem czasu. Taka jest niestety seria gier Battlefield, że co jakiś czas wychodzi coś nowego i jeśli chce się nadal być konkurencyjnym nie można zostawać w tyle. Ponadto gra klanowa w BF2142 jest o wiele bardziej ciekawa niż BF2. Ciężko mi powiedzieć od czego to zależy, może od tego że mapy są dobrze przemyślane i grając 8vs8 na każdym rogu ulicy można znaleźć walkę. Chcę powiedzieć, że po prostu podczas prawdziwych meczy nie sposób się nudzić. Innych zespołów Battlefielda raczej nie będziemy przyjmować lub też tworzyć. Jest to pewien etap historii, który prawie został ostatecznie zamknięty i nie będziemy do niego wracać. Chłopaki od nas z zespołu nalegali, że jeszcze chcieli pograć w infantry, dlatego też zapisali się do OpenCupa Infantry, ale myślę że to już ostatni turniej BF2 w jakim startujemy. Sama gra zaczęła powoli umierać, trzymają ją przy życiu turnieje organizowane na jesień tego roku przez Clan Base.
Tom@s: Czy myślisz, że wasz klan jest dobrze rozpoznawalny na polskiej oraz europejskiej scenie e-sportowej?
Luki: Nad naszą marką ciągle pracujemy. Jeżeli chodzi o scenę Battlefielda to sądzę, że ludziom co naprawdę interesują się tymi grami naprawdę nie trzeba przedstawiać naszego zespołu. Przykład? LANy w Niemczech. Jak się na nich pojawialiśmy to raczej wszyscy obecni wiedzieli kim jesteśmy. Sami przychodzili i mówili że miło nas w końcu poznać po tylu latach internetowych rozgrywek. Co do pozostałych zespołów to różnie to bywa. Na polskiej scenie Counter Strike'a sądzę, że również nie ma problemów. Na pewno mało rozpoznawalne póki co są nasze zespoły America's Army i Counter Strike Source. Jest to raczej tylko kwestia czasu po zmianie nazwy zespołu, gdyż zespoły te są cenione i należą do polskiej i europejskiej czołówki. W celu rozpoznawalności naszej drużyny zmienialiśmy parę razy nazwę zespołu, tak aż ostatecznie wykształciła się nazwa Team Wilda. Myślę, że stworzyliśmy dobre, dosyć neutralne logo zespołu zrobione w 3D oraz nowe hasło zespołu, które po raz pierwszy możemy zaprezentować na łamach tego serwisu: The Art Of Gaming. Na stronie naszego zespołu pojawi się już niebawem, wiąże się to z małymi przeróbkami, a ostatnimi czasy jestem bardzo i to bardzo zabiegany nie tylko z powodów pracy jaką mam w samym zespole, ale także z powodu uczelni itd.
Tom@s: Jaka jest wg was recepta na sukces w grze Battlefield? Ciężkie treningi czy talent?
Luki: Pozwolę sobie przytoczyć słowa I.Paderewskiego, który był patronem mojego liceum: "90% ciężkiej pracy i 10% talentu to klucz do sukcesu". Mniej więcej się z tym zgadzam, dorzuciłbym do tego jeszcze zamiast 5% treningu, 5% niezmienności składu i nieustępliwości. W końcu udało nam się zdobyć serwer i z dniem dzisiejszym treningi i mecze ruszają pełną parą. Do tej pory mogliśmy jedynie liczyć, że nasz przeciwnik będzie mieć w miarę przyzwoity serwer. Na szczęście wszystko się dobrze zakończyło, czekamy jeszcze na drugi serwer od drugiego providera w Niemczech i wtedy podejrzewam, że rozkręcimy się na dobre.
Tom@s: Jak Wam się podoba najnowsza część EA?
Luki: Szczerze? Nie zrobił na mnie dużego wrażenia, co więcej, spodziewałem się zupełnie czegoś lepszego. Jednak ma swój specyficzny klimat i to właśnie mi się w nim podoba. Ponad wszystko podobają mi się mapy, które nawiązują do wszystkich Battlefieldów począwszy od 1942 kończąc na 2 włączając w tą pulę wszystkie dodatki. Brakuje mi jedynie jakiejś mapki nocnej, przy tak zaawansowanej technologii jaką posługują się nowi wojacy z pewnością działania nocne mogłyby być prowadzone. Kto wie, może to będzie dodatek do Battlefielda 2142, a może mapa nocna pojawi się z jakimś kolejnym patchem? Zobaczymy. Pozostała część zespołu jest nastawiona optymistycznie do nowej wersji gry. Jest kilka osób z kolei którymi średnio się podoba nowa odsłona, np. RedStar i Gru. Myślę jednak, że jak zaczniemy grać całym zespołem, to z biegiem czasu każdy się przyzwyczai do nowych realiów. Ponad wszystko najbardziej denerwujące jest to, że wchodząc na serwer publiczny nie ginie się już z normalnej broni. Nasz zespół w całości głosował w Clan Base, żeby grać bez unlocków, dlatego też stosunkowo mało gramy odblokowanymi broniami, chyba że do użycia unlocka zmusza gracza sytuacja na serwerze.
Tom@s: Jak będzie wyglądał skład waszego klanu w BF2142? Czy planujecie jakiś nabór?
Luki: Nasz skład do Battlefield 2142 wygląda następująco:
- benny
- Darth
- Ethan
- Gru
- JabbaH
- Koki
- Luki
- Maniac
- Mlody
- Mohammed
- Murdoc
- Pop
- RedStar
W sumie daje to 13 graczy. Nowymi osobami w naszym zespole są Koki i Murdoc. Koki objął funkcję komendanta, a Murdoc został jednym z czołgistów klanowych. W samym składzie mamy kilku mało aktywnych członków, więc suma summarum ostatecznie wszystko dobrze funkcjonuje.
Tom@s: Posiadacie dwie "równorzędne" drużyny grające w BF2142. Jaka jest różnica pomiędzy nimi? Czy działają na odrębnych zasadach czy jest to swoista wylęgarnia talentów dla pierwszej drużyny?
Luki: Jedno co mamy wspólne to wspólne serwery, a w zasadzie póki co jeden serwer, tą samą nazwę, tą samą historię i wspólnych znajomych. Staramy się działać niezależnie, jednak czasami są sytuację, że sobie pomagamy nawzajem. Każdy zespół ma także osobny sztab, który podejmuje decyzje i zarządza zespołem. Jedynie decyzje, które mogą ingerować w dobro klanu są omawiane razem z głównymi liderami Team Wilda.
Tom@s: Co jesteście w stanie zaoferować nowym graczom i jakie macie wymagania wobec nich?
Luki: Każdy gracz naszego zespołu, po kilku przegranych tygodniach z nami może otrzymać sprzęt od naszego głównego sponsora, firmy SpeedLink. Oprócz tego to dostaje koszulkę no i chyba tyle. Jeśli mowa o elementach niematerialnych to ich jest całkiem sporo. Nie wspominając o doświadczeniu to każdy gracz staje się częścią naprawdę zgranej ekipy i może sam się rozwijać jeszcze bardziej. Dopiero po kilku miesiącach gry z nami może poddać danego gracza ewaluacji i przekonać się jak duże może być jego wsparcie dla zespołu podczas samej gry. Ciężko określić jakie mamy wymagania wobec graczy, bo to nie jest tak, że otwieramy rekrutację na pewien okres czasu, tylko sami szukamy kogoś naprawdę wartościowego i składamy propozycję gry u nas. Przede wszystkim osoba ta musi biegle poruszać się w środowisku Battlefieldowym, musi wykazać się nieliniowym pomyślunkiem i czystymi umiejętnościami.
Tom@s: Czy podoba wam się wizja grania klanówek w trybie Tytan? a może z unlockami?
Luki: Tak jak już wspomniałem, jesteśmy zespołem anty-unlockowym, jeśli takiego pojęcia można użyć. Tryb Tytan, zostawiamy sobie na granie na FFA. Wracając do tematu odblokowywanych broni, czasami możemy być zmuszeni do gry z nimi bo żaden z przeciwników nie będzie chciał grać inaczej. Tak też się stało jak chcieliśmy ustalić nasz pierwszy mecz w lidze w Clan Base. Chcąc szybko wejść do drabinki, musieliśmy niestety zgodzić się na grę z unlockami i to dwukrotnie na mapie Mińsk. Ja szczerze nie widzę tego meczu, ciężko jest się przedrzeć grając bez unlocków, a co dopiero jak chłopaki porozstawiają miny EMP, miny magnetyczne i zaspamują granatami okopy. Do tego C4, bardzo skuteczny Voss LAR, czy jak to się pisze, Pilum, który przecina wszystko i wszystkich. Na tej mapie trzeba liczyć albo na błędy przeciwnika albo na cud w przeciwnym wypadku będzie się liczyć oszczędność tiketów w obronie.
Tom@s: W jakich rozgrywkach planujecie zagrać i jakie stawiacie sobie cele w BF2142?
Luki: Będziemy grać wszędzie. Wykluczone chyba zostaną tylko mało popularne ligi. Oprócz tego będziemy jeździć na wszystkie turnieje LAN w Polsce, pojedziemy też na kilka wybranych za granicę. Naszym celem jest pierwsza trójka w Europie i aby to osiągnąć już czynimy odpowiednie kroki.
Tom@s: BF2142 ledwo wystartował, a już odnieśliście znaczący sukces w Niemczech. Czy mógłbyś przybliżyć nam kulisy turnieju w Magdeburgu? Jak się tam znaleźliście i jak wyglądały rozgrywki?
Luki: Faktycznie, turniej w Magdeburgu odbył się bardzo wcześnie, bo tylko tydzień po oficjalnej premierze gry. Team Wilda został zaproszony przez niemieckie Electronic Arts Community Team, które miało też poparcie w samym
Na koniec chciałbym pozdrowić nasz cały zespół, redakcję Battlefield.pl, wszystkich moim znajomych co będą czytać ten wywiad i życzyć naszym zespołem powodzenia na PGA.
Tom@s: Dziękuję za wywiad!