To chyba jakiś konkret skład jak udało im się tak wysoko z wami wygrać na waszej mapie. Może parę słow o nich?

Jako NVA graja prawie same sa 7, 2-3 assaultowi tak swietnie wspolpracuja ze dominuja na ziemi i w powietrzu . Assaulci tez dobrzy ale da sie ich zastrzelic . Jako usa to akcja odbijania flagi wyglada tak - przylatuja dwa hue i transportowy z piechota i po zabawie

Nie zdziwie się jeśli ESW w ciągu kilku następnych tygodni pojawi się na 1 miejscu CB. Graliśmy z PVP i tam dało się nawizać sie walkę. ESW i ich taktyka na Hastings jest praktycznie nie do rozwalenia, jeśli ktoś nie spodziewa się takiego zagrania jak oni robią. Powiem tylko w tejmnicy, że jest to taktyka coś jak połączenie strzelania na chmurkę plus liczenia co do sekundy respawnu przciwnika w battlefield 1942. Coś w tym stylu. Nie widzielismy, że takie coś co oni robią mozna wogóle zrobić. Zmienia to całkowicie oblicze tej mapy. I praktycznie skazuje każdego przeciwnika nie znającego tej taktyki na sromotną porażkę przez totalne zaskoczenie. Nie moge niestety zdradzić tej takyki, gdyż sami zaczniemy ją powoli wdrażać. Czlowiek cały czas się uczy.
Moja rada, omijajcie ich jak narazie z daleka bynajmniej na mapie Hastings bo strata punktów gwarantowana. Ale ogólnie ciekawy mecz, wielkie emocje i wielkie zdziwienie.

V to jest taka strzelanka, że mnie nie dziwi jak przegrywają nawet jedni z najlepszych.

Szkoda troche ze okres radsnej gry przeminal i znow zacznie sie granie z zegarkiem i kropkami na monitorze

Żadna strzelanka Wypoor, tylko przykład co znaczy dobra takta i zaskoczenie. Ladder coraz ciekawszy i tak samo gra.

Przypomnialo mi sie jak islandczycy zapytali sie jakiego exploita uzylismy na market garden, ze przez cala runde szarzymy im bunkier przy duzym moscie, lol 4 gosci szukalo warsawa :D

Wypoor w tą jak nazywasz strzelankę gra obecnie w europejskim CB zarejestrowanych 193 klany, i z dnia na dzień przybywa coraz więcej.

W porządku tylko was chciałem pocieszyć - bug'i - to samo jest w FH tylko że bardziej. GL & HF

Nie chce slyszec wiecej o tym meczu...ich lotnictwo to byl chory sen ziemniaka paranoika...ja nadal widze we snie wrogie helisy nad polem ryzowym...AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Garet masz syndrom weterana z Vietnamu musisz udać się do specjalisty

Spoko. Bylem wczoraj...oklad z mlodyh piersi dziala na wszystkie bolaczki